"To moja ostatnia walka". Mayweather kończy karierę po starciu z McGregorem

PAP/EPA / ARMANDO ARORIZO / Floyd Mayweather Jr
PAP/EPA / ARMANDO ARORIZO / Floyd Mayweather Jr

Wielka walka pomiędzy Floydem Mayweatherem a Conorem McGregorem przeszła do historii. Chwilę po starciu Amerykanin potwierdził, że była to jego ostatni pojedynek w karierze.

W tym artykule dowiesz się o:

Starcie pomiędzy Floydem Mayweatherem Jr (50-0, 27 KO) z Conorem McGregorem (0-1) zakończyło się w dziesiątej odsłonie. "Piękniś" rozbił Irlandczyka, notując pięćdziesiątą wygraną w karierze. Chwilę po starciu Amerykanin potwierdził, że więcej do ringu nie wyjdzie.

- To moja ostatnia walka. Dzisiaj dobrałem sobie prawidłowego partnera do tańca. Conor, byłeś świetnym partnerem dzisiejszego wieczoru - powiedział chwilę po walce Mayweather.

Doświadczony bokser przyznał również, że "Notorious" sprawił niespodziankę w ringu.

- On jest dużo lepszy, niż myślałem. Boksował z wielu kątów. Jednak to ja wygrałem. To był nasz plan, aby walczyć spokojnie, nie spieszyć się i poczekać, aż się zmęczy - stwierdził "Piękniś".

Mayweather poruszył również temat obiecanej zmiany stylu, który teraz powinien podobać się fanom.

- Mówiłem, że przyjmę trochę uderzeń. Chciałem dać fanom to, czego oczekiwali. Wiem, że chcą widzieć krew, pot i łzy, ja natomiast nie chciałem im dać nudnej walki - powiedział Amerykanin.

Triumfator tego pojedynku miał zagwarantowaną wypłatę w wysokości 100 milionów dolarów. Przegrany natomiast zarobi 70 milionów mniej. Wpływy wzrosną jednak o zysk ze sprzedaży pakietów PPV.

ZOBACZ WIDEO: Polski skialpinista chce wrócić na K2. Ma nowy pomysł, jak zjechać ze szczytu

Komentarze (10)
avatar
Vestfirdir
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe Mejłederku jak byś walczył na zasadach MMA... Żałosny pajacyku 
avatar
HENDRYK
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ta walka pokazuje jedno, ze ludzie to idioci . chodzi o teatrzyk za ktory placa owieczki. 
avatar
tomexs
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
McGregor to jest gość ! Pokazał charakter ze stali. Ta małpa Floyd nie wytrzymał by z nim jednej rundy w formule MMA , McGregor rzucał by tym szympansem jak szmacianą lalką a na koniec w parter Czytaj całość
Knut Kowalski
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Głosi, że to ostatnia jego walka, gdyż doskonale wie, że musiałby się spotkać z Giennadijem Gołowkinem co mogłoby się dla wielkiego i niepokonanego pięknisia skończyć źle. Natomiast oglądając w Czytaj całość
avatar
Wiesiek Kamiński
27.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pierwszy raz byłem za Floydem !nie lubię pajaców !