Spełni każdą zachciankę Mayweathera. Sprzedał mu 39 aut

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dostarczał auta dla Arnolda Schwarzeneggera, LeBrona Jamesa czy Brittney Spears, jednak Obi Okeke nie ma drugiego tak zwariowanego klienta jak słynny bokser.

W tym artykule dowiesz się o:

Obi Okeke, pochodzący z Nigerii, prowadzi w Los Angeles salon samochodowy - Fusion Luxury Motors, wraz ze wspólnikiem, Yoelem Wazaną. Mówił, że chciał to robić, bo od zawsze był pasjonatem drogich samochodów. Jak się okazuje, idealny człowiek do zarabiania pieniędzy w Mieście Aniołów. Szczególne więzy łączą go z Floydem Mayweatherem. Jest dostępny o każdej porze dnia i nocy, jeśli chodzi o zachcianki najbogatszego sportowca świata. [ad=rectangle] - Kiedyś zadzwonił do mnie o trzeciej nad ranem i powiedział, że w ciągu 12 godzin mam dostarczyć Bugatti na jego podjazd. To było największe wyzwanie, z jakim się zmagałem - powiedział Okeke.

Zdążył? Dał radę, nowe auto po 11 godzinach stało przed domem boksera. Koszt - prawie 2 mln dolarów. - Przez 25 lat pracy w tym interesie nauczyłem się, że każdy klient jest inny, a także że trzeba dawać mu to, czego potrzebuje i to natychmiast - powiedział Okeke.

Mayweather jest jego stałym klientem. Okeke sprzedał mu w sumie 39 luksusowych samochodów. Bokser potrafił o pierwszej w nocy zadzwonić, że chce się rozejrzeć w salonie. Słynny dealer bez słowa wstał i ugościł ekscentrycznego sportowca. Godzinę później Mayweather wyjechał za kierownicą Ferrari Enzo sprowadzonego z Abu Dhabi. Od ręki wydał za samochód - tak przynajmniej mówił sam bokser - ponad 3 mln dolarów. Takich aut wyprodukowano jedynie 400 na świecie, w tym do USA trafiło 111 sztuk.

Co ciekawe, Mayweather ma w swoim garażu auta za ponad 15 mln dolarów, którymi nie jeździ. Dopytywał o to Stephen Smith, znany dziennikarz ESPN, który gościł w domu boksera. Jak się okazało, siedem samochodów stoi tylko po to, żeby je podziwiać.  - Zgadza się, nie jeżdżę nimi. Pokaż listę z wyceną... Tak jest, warte są prawie 15 mln dolarów - mówił bokser do dziennikarza ESPN.

Dwa Ferrari, trzy Bugatti, do tego Lamborghini i McLaren - oto "nieruchoma" (przynajmniej oficjalnie) część kolekcji boksera. Wszystkie kupione u Okeke, podobnie jak Rolls-Royce, którego za 400 tys. dolarów Mayweather nabył w lutym tego roku dla swojej 14-letniej córki. Nie może jeszcze jeździć, więc wozi ją matka.

- Zadzwonił z tym zamówieniem jak zwykle w nocy, gdzieś koło drugiej. Auto miało być następnego dnia u Mayweathera i było - opowiadał dealer.

Okeke zajmował się również dostarczaniem prezentów przyjaciołom boksera. Wysłał m.in. do Bostonu Bentleya za 200 tys. dolarów dla koszykarza Celtics, Isaiaha Thomasa. Zawodnik "Celtów" obchodził urodziny, a Mayweather o kolegach nie zapomina.

Zobacz przygotowania do walki stulecia

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: