Mariusz Wach do sobotniej walki przygotowywał się w Dzierzoniowie. W hotelu i sali treningowej porozwieszał wiele zdjęć Kliczki. - Ja rozumiem, że prowokacje to część boksu. Ale to, co robi Wach, to absurd. On doskonale wie, z kim boksuje, te zachowania są niepotrzebne i może ich później żałować. Powinien przestać się zgrywać i przemówić dopiero w ringu, pięściami - powiedział Skrzecz w rozmowie z Super Expressem.
Walka Kliczko - Wach odbędzie się już w sobotę w Hamburgu. W poniedziałek obaj pięściarze stanęli twarzą twarz na konferencji prasowej.
Cała rozmowa w Super Expressie.