O Damianie Knybie mówi się, że to jedna z największych polskich nadziei w wadze ciężkiej. Swoją pierwszą walkę stoczył 26 czerwca 2021 roku. Pokonał wtedy przez TKO Petra Frohlicha.
Niespełna rok później zadebiutował na amerykańskich ringach. Jego ostatni pojedynek miał miejsce w nocy z soboty na niedzielę (8/9 kwietnia) polskiego czasu.
W Prudential Center w Newark Knyba mierzył się z Curtisem Harperem. Kontrolował przebieg walki przez wszystkich osiem rund.
ZOBACZ WIDEO: Michał Materla rozmawia z KSW. Do takiej walki może dojść na PGE Narodowym
Pod koniec starcia mocno ruszył do ataku. Rzutem na taśmę pokonał swojego rywala przez techniczny nokaut. Tym samym ma na swoim koncie 11 zwycięstw w 11 walkach.
"Polski Husarz" już wcześniej w rozmowie z TVP Sport zapowiadał, że chce przejąć pałeczkę po Tomaszem Adamkiem. W przeszłości uprawiał pchnięcie kulą i rzut dyskiem, od zawsze jednak chciał spróbować boksu.
- Damian jest wyjątkowo utalentowanym "ciężkim". Zyskuje też coraz większe uznanie w oczach polskich fanów, którzy znani są z wyjątkowej pasji do kibicowania. Oczekuję, że w tym roku zrobi kolejny krok naprzód - mówił o nim Bob Arum, szef grupy Top Rank.
Damian Knyba ma 27 lat. Mierzy 201 cm wzrostu i dysponuje imponującym zasięgiem wynoszącym 218 cm. Spośród 11 walk, jakie stoczył, 7 zakończył przed czasem.
Zobacz końcówkę walki Damiana Knyby:
Czytaj także:
- Sukces był blisko. Polka przegrała walkę o pas
- Czy "Lew" rozprawi się z "Gęsią"? Fani Fame MMA czekali na ten pojedynek od dawna