Szeremeta w Hollywood stanie przed życiową szansą. Choć "GGG" jest murowanym faworytem do wygranej i obrony pasa IBF, to białostocczanin wierzy, że jest w stanie sprawić sensację.
- Nie mam nic do stracenia, chcę pokazać najlepsza wersję siebie - powiedział Kamil Szeremeta na oficjalnym ważeniu. Reprezentanta Polski nie skreśla mistrz, który wyznał: - Każdy ma szansę, nie lekceważę nikogo.
Giennadij Gołowkin to żywa legenda boksu. 38-latek jest byłym mistrzem świata wagi średniej federacji WBA i WBC, a obecnie w jego posiadaniu jest pas IBF i IBO. W dotychczasowej karierze zwyciężył on 40 z 42 pojedynków, a jako jedyny pokonał go w rewanżu Saul Alvarez, choć sędziowie nie byli jednomyślni co do werdyktu.
— DAZN Boxing (@DAZNBoxing) December 17, 2020
Szeremeta do tej pory nie doznał porażki w zawodowej karierze. 31-latek wygrał wszystkie z 21 walk i zdobył pas mistrza Europy w wadze średniej. Pięściarz grupy Knockout Promotions ma za sobą udany debiut w USA. W październiku ubiegłego roku znokautował w Nowym Jorku Oscara Cortesa (zobacz walkę >>>).
Zobacz ważenie:
Pojedynek Szeremety z Gołowkinem, 18 grudnia w Hollywood, będzie transmitowany na platformie DAZN. Miesięczny koszt dostępu do niej to 7,99 zł.
Czytaj także:
Adam Kownacki miał sparingi z zawodnikiem UFC. Stanowczo mówi o swojej przyszłości w MMA
KSW 57. Borys Mańkowski: Jara mnie to, żeby dawać walki, o których wszyscy mówią