Z powodu pandemii koronawirusa od wielu tygodni nie odbywają się gale pięściarskie. Szef Rocky Boxing Night przeniósł swoje imprezy na drugą połowę roku. Jako jedyny w Polsce Krystian Każyszka organizuje ośmioosobowe turnieje, których stawką są wysokie nagrody finansowe - od 50 do 100 tys. złotych, i możliwość podpisania kontraktu z jego grupą.
W najbliższych miesiącach ważne pojedynki czekają jednego z najlepszych jego podopiecznych, Nikodema Jeżewskiego (18-0-1, 9 KO).
- Liczymy, że ustabilizuje się sytuacja związana z koronawirusem i 2 października w Kościerzynie, z kibicami na trybunach, będziemy mogli zakończyć pierwszą edycję polskiego turnieju wagi ciężkiej. Za nami sześć walk ćwierćfinałowych i półfinałowych, a pozostała najważniejsza - pomiędzy bardzo młodym, ambitnym i odważnym Meyną a doświadczonym Cielepałą, który był już mistrzem kraju w boksie amatorskim. Kacper z kolei wygrał Puchar Polski juniorów - stwierdził organizator.
ZOBACZ WIDEO: Klatka po klatce (online). Akop Szostak zdradza zaskakujące szczegóły. "Nic nie zarobiłem na MMA"
Dwa miesiące po wyłonieniu mistrza wagi ciężkiej, Krystian Każyszka rozpoczyna turniej kategorii junior ciężkiej z udziałem Polaków i obcokrajowców. Jako pierwszy zgłoszony został Igor Jakubowski (91 kg), wicemistrz Europy w boksie olimpijskim z 2015 roku, który z Tomaszem Jabłońskim (75 kg) startował na igrzyskach w Rio de Janeiro. Wcześniej obaj świetnie spisywali się w półzawodowej lidze WSB.
- Przed dwoma miesiącami Igor przeszedł operację dłoni i wkrótce ma rozpocząć mocne treningi, więc z pewnością będzie świetnie przygotowany na 11 grudnia. W tym turnieju chcę dopuścić także bokserów z innych krajów, aby było jeszcze ciekawiej. Dopuszczam też występ zawodowców, aby jeszcze wzmocnić rywalizację - przyznał Krystian Każyszka.
27-letni Igor Jakubowski, były lider kadry biało-czerwonych, ma na razie jeden stoczony i wygrany pojedynek zawodowy.
Zobacz także:
Ocieplenie relacji na linii KSW - FEN
Hitowe starcie w planach na lipcową galę KSW