Zimnoch od dłuższego czasu przymierzał się do wznowienia kariery zawodowej. Ostatni raz pięściarz z Białegostoku był widziany w ringu 9 września 2017 roku, także w Radomiu, gdzie przegrał przez ciężki nokaut z Joeyem Abellem.
"26 miesięcy przerwy. Wraca. Na ring. I do Radomia. Zadzwonił. Pogadaliśmy. Wierzy. Przesłał badania i odnowioną licencję. Nowa kategoria. Junior ciężka. Przygotowuje się w Londynie" - napisał na Twitterze Mateusz Borek.
Zobacz także: KSW 51. 10 tysięcy biletów sprzedane na galę w Zagrzebiu
Krzysztof Zimnoch, po braku aktywności medialnej w 2018 roku, w lutym tego roku rozpoczął kilkutygodniową głodówkę, która miała na celu doprowadzenie do jego walki z Arturem Szpilką. Bokser wagi ciężkiej wcześniej borykał się również z problemami zdrowotnymi, które utrudniały mu powrót do ringu.
Zobacz także: Zobacz ceremonię ważenia z udziałem Pudzianowskiego i Juna
ZOBACZ WIDEO: Organizacja ACA przygotowała film z udziałem Polaków!