Boks. Mariusz Wach poznał kolejnego rywala. Węgier nie zachwyca

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Mariusz Wach (z lewej) oraz Artur Szpilka
Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Mariusz Wach (z lewej) oraz Artur Szpilka
zdjęcie autora artykułu

Legitymujący się 37 przegranymi i tylko 6 zwycięstwami Laszlo Czene będzie rywalem Mariusza Wacha na gali w Dzierżoniowie, 12 lipca. Węgier ma 43 lata i nie powinien sprawić "Vikingowi" najmniejszego problemu.

W tym artykule dowiesz się o:

Dobór rywala dla byłego pretendenta do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej może dziwić. Aż tak słabego przeciwnika nie spodziewali się chyba najwięksi krytycy kariery Mariusza Wacha. Walka powinna mieć jednostronny wymiar i szybko zakończyć się na korzyść krakowianina.

Starcie zakontraktowano na osiem rund. Wach jest współorganizatorem gali w Dzierżoniowie, na której zawalczą również m.in. Ewa Piątkowska czy Kamil Łaszczyk. 39-latek przegrał trzy ostatnie pojedynki, z Jarrellem Millerem, Arturem Szpilką i Martinem Bakole.

Zobacz także: Adam Kownacki nie może doczekać się walki o tytuł

Mariusz Wach ostatnio przebywał w Stanach Zjednoczonych, gdzie pomagał Tomowi Schwarzowi w przygotowaniach do starcia z Tysonem Furym. Polak chciałby jeszcze powrócić do rywalizacji z czołówką kategorii ciężkiej na świecie.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #34: menadżer o możliwym powrocie Marcina Różalskiego

Źródło artykułu: