Daniel Jacobs minimalnie lepszy od Derenwianczenki. Zdobył pas mistrza świata

Getty Images / Na zdjęciu: Daniel Jacobs
Getty Images / Na zdjęciu: Daniel Jacobs

Daniel Jacobs (35-2, 29 KO) zwyciężył niejednogłośnie na punkty Sergieja Derewianczenkę (12-1, 10 KO). Amerykanin zdobył wakujący pas mistrza świata federacji IBF w wadze średniej.

W tym artykule dowiesz się o:

W pojedynek wieczoru gali w Nowym Jorku dużo lepiej wszedł Amerykanin. Jacobs już w 1. rundzie posłał Ukraińca na deski. Z biegiem czasu to jednak Sergiej  Derewianczenko wywierał presję na bardziej doświadczonym przeciwniku i odrabiał straty.

Niemal każda runda pasjonującej walki była wyrównana, ale sędziowie większość z nich postanowili zapisać na konto Daniela Jacobsa. Po dwunastu rundach arbitrzy punktowali 115-112, 115-112, 113-114. 31-latek z Brooklynu po niejednogłośnej decyzji sięgnął po wakujący pas mistrza świata federacji IBF w wadze średniej.

"Miracle Man" odniósł przed własną publicznością drugie tegoroczne zwycięstwo. W kwietniu zwyciężył on jednogłośnie na punkty Macieja Sulęckiego i zadał Polakowi pierwszą porażkę w zawodowej karierze. Dzięki tym wygranym Jacobs może liczyć w 2019 roku na jeden z głośnych pojedynków z Saulem Alvarezem bądź Giennadijem Gołowkinem.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #24: dyrektor KSW rozwiewa wątpliwości w sprawie Szostaka

Komentarze (1)
avatar
VikingEpica
28.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki wałek, juz z Suleckim wiele było głosów ze to Polak wygrał a tutaj Ukrainiec wyraźnie lepszy i przegrywa.