Świetny powrót Dariusza Snarskiego. Czas się dla niego zatrzymał

PAP / Maciej Zegan unosi Dariusza Snarskiego
PAP / Maciej Zegan unosi Dariusza Snarskiego

Mimo 49 lat na karku Dariusz Snarski nadal prezentuje wysokie umiejętności. Najstarszy polski bokser zawodowy pokonał na gali w Białymstoku Richarda Waltera.

W tym artykule dowiesz się o:

- Ta sobotnia walka, mówiąc zupełnie szczerze, wyszła z przypadku. Przepracowałem solidne dziewięć tygodni. Małżonka mówi: "Po co ty jeszcze boksujesz!? Idź się leczyć!", a ja chcę ściągnąć trochę ludzi i odbudować boks w Białymstoku. Liczę na wsparcie miasta, bo poza piłką nożną trzeba coś w tym mieście robić, choć Jagiellonia jest teraz na topie - mówił przed pojedynkiem Snarski.

Na gali w Białymstoku doświadczony pięściarz pokazał się ze znakomitej strony. Już w pierwszej minucie Snarski popisał się prawym krzyżowym. W trzeciej min. posłał posłał rywala na deski.

Walter wstał, ale po kolejnym ciosie walka została zakończona. Snarski może się pochwalić bilansem 33-32-2, 7 KO.

- Widzę, że jeszcze mogę trochę poboksować, więc być może na pięćdziesiątkę jeszcze dam się namówić. Choć będzie to raczej pokazowy pojedynek - powiedział pięściarz cytowany przez serwis bokser.org.

ZOBACZ WIDEO Adam Warchoł ma dpiero 16 lat, a jest już wicemistrzem Polski i marzy o igrzyskach w Tokio

Komentarze (2)
avatar
Irbin
8.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Walki nie widziałem, ale szacunek za walkę i wiarę w siebie dla boksera w takim wieku. 
avatar
Tadeusz Szałek
7.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Sędzia to zwykły dziad , oszust a Mazur to brak szacunku dla przeciwnika - oszustwo . Sędzia musi ponieść konsekwencje .
- t - grot