Walka Andrzeja Wawrzyka z Deontayem Wilderem miałaby się odbyć 25 lutego na gali z cyklu Premier Boxing Champions organizowanej w miejscowości Birmingham w stanie Alabama. Choć wciąż nie ma oficjalnego komunikatu w sprawie tego pojedynku, to wszystko wskazuje, że dojdzie on do skutku.
- Cały czas rozmawiamy, ale nauczyłem się, by nie ogłaszać sukcesu, dopóki nie ma podpisanych kontraktów. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że do tej walki dojdzie. To drugie podejście do tego pojedynku, pierwszy raz rozmawialiśmy rok temu. Wtedy nie udało się, teraz jestem optymistą - mówi w rozmowie z "Super Expressem" współwłaściel grupy Sferis KnockOut Promotions Andrzej Wasilewski.
Jednocześnie Wasilewski podtrzymuje zainteresowanie wystawieniem Andrzeja Wawrzyka jako ewentualnego rywala dla Tomasza Adamka podczas wiosennej gali Polsat Boxing Night.
- Jesteśmy zainteresowani występem na gali Polsat Boxing Night i walką z Adamkiem. Rozmawiałem z dyrektorem sportu w Polsacie Marianem Kmitą i czekamy na rozwój wypadków, jednak nie mogliśmy przejść obojętnie wobec walki o mistrzostwo świata, więc teraz bliżej jest walki z Wilderem - zaznacza.
Aktualny rekord Wawrzyka na zawodowych ringach to 33 zwycięstwa i 1 porażka, której doznał w 2013 roku w starciu o pas mistrza świata WBA z Aleksandrem Powietkinem.
ZOBACZ WIDEO: Ewa Brodnicka: z Ewą Piątkowską już nigdy się nie pogodzimy
Czy Andrzej Wawrzyk ma szansę zdobyć pas mistrza świata w walce z Deontayem Wilderem? 
