Artur Szpilka: Jestem otwarty na Wildera, ale kasa musi się zgadzać

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder, który złożył niedawno ofertę walki Tomaszowi Adamkowi, jest zainteresowany walką z Arturem Szpilką - informuje serwis ringpolska.pl.

W ostatnich tygodniach mówiło się, że Deontay Wilder 16 stycznia zmierzy się z Wiaczesławem Głazkowem. Dziś wiadomo już, że do tej walki nie dojdzie.

- Obóz Wildera pogrywał z nami, więc skoncentrujemy się na tytule IBF - oświadczyła promotorka Głazkowa Kathy Duva.

- Nie oszukujmy się, Wilder od długiego czasu szykował się na 16 stycznia i jest w pełnym treningu. Ja po odwołaniu grudniowego terminu walki z Mansourem nie jestem teraz w rytmie startowym. Pojedynek z takim zawodnikiem jak Wilder bez pełnej formy to mega duże wyzwanie. Jestem na nie otwarty, ale kasa musi się zgadzać - podkreśla Artur Szpilka, cytowany przez serwis ringpolska.pl.

Jego promotor Andrzej Wasilewski z grupy Sferis KnockOut Promotions podkreśla jednak, że szanse na walkę w terminie 16 stycznia są niewielkie. Oferta finansowa zakontraktowania jej z miesięcznym wyprzedzeniem nie jest dla jego obozu satysfakcjonująca.

- Artur może wziąłby tę walkę za większa kwotę, ale nie ma w tym momencie tematu - wyjaśnia Wasilewski.

Zobacz także: Szczere słowa Stocha. Tym chce się zająć po zakończeniu kariery

Komentarze (13)
ster44
7.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szpilka ty buraku, zejdź z tej sceny bo ośmieszasz całą Polskę ,myślisz że jak Adamek podłożył Ci się to zostaniesz kim....
Reprezentujesz ten sam poziom co Najman. 
ster44
7.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla Ciebie została tylko ostatnia jeszcze walka z niepokonanym :) (emerytowanym ,, sportowcem'') M.Najmanem 
avatar
Bombiak
5.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Trafo14
5.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Szpila ty wieśnisku kiedys mówiłeś że nie chodzi ci o kase mam nadzieje że dostaniesz łomot to nauczy cię pokory 
avatar
Krzysztof Sobocinski
4.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
gdyby chcial byc mistrzem to za darmo by walczyl,ale lepiej lac kelnerow za niezla kase i siedziec w usa z lala