Kliczko zdradza polityczną strategię. Mistrz chce wzorować się na Polsce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Witalij Kliczko coraz klarowniej przedstawia strategię polityczną obraną na przyszłoroczne wybory prezydenckie na Ukrainie. Mistrz świata wagi ciężkiej chce czerpać wzorce z polskiego systemu.

W tym artykule dowiesz się o:

Szef politycznej partii UDAR (Uderzenie) odwołuje się do statystyk przedstawiających społeczne niezadowolenie Ukraińców z aktualnych rządów Wiktora Janukowycza. Starszy z braci twierdzi, że w jego ojczyźnie należy dokonać zdecydowanych przemian, a za przykład podał państwo polskie.

70 procent naszego społeczeństwa jest zdania, iż zmierzamy w złym kierunku. Mamy olbrzymie problemy. Potrzebujemy reform podobnych do tych, które zaszły w Polsce. To nasza droga do bycia europejskim krajem - powiedział nieaktywny sportowo od ponad roku Kliczko.

42-letni czempion federacji WBC otacza się najlepszymi fachowcami, zarówno w boksie, jak i w polityce.

- Sam nie zostaniesz mistrzem ani liderem. Potrzebujesz znakomitej drużyny. Praca z najlepszymi czyni cię najlepszym. Dlatego właśnie nie działam w pojedynkę. Mam za sobą świetnych współpracowników - ekonomistów, ekspertów od marketingu. Z tymi ludźmi możemy doprowadzić do znaczących zmian. Nasz potencjał jest olbrzymi – dodał "Doktor Żelazna Pięść".

Kliknij i obserwuj nas na Facebooku. Miejsce dla fanów pięściarstwa!

Źródło artykułu: