- Dostałem propozycję walki w Polsce, za którą otrzymam dużo więcej pieniędzy. Nie ma się co oszukiwać. Pulew nie jest zbyt rozpoznawalny, nigdy nie posiadał znaczącego pasa i nie budzi wielkiego zainteresowania telewizji. Wszystkie zyski z tej potyczki wynikałyby głównie z mojej popularności. Dlatego starcie z tym rywalem jest dla mnie po prostu nieopłacalne - powiedział Tomasz Adamek (48-2, 29 KO) na łamach boxingscene.com.
Przypomnijmy, że "Góral" zajmuje aktualnie 2. miejsce w rankingu IBF, zaś Kubrat Pulew (17-0, 9 KO), który we wrześniu ubiegłego roku znokautował Aleksandra Ustinowa (27-1, 21 KO), jest liderem. Trzecia pozycja w tym zestawieniu przypadła Bryantowi Jenningsowi (16-0, 8 KO).
źródło: boxingscene.com