Eddie Chambers: Nic mi nie dolega i jestem w szczytowej formie

[tag=15121]Eddie Chambers[/tag] chce pokonać 16 czerwca Tomasza Adamka i znów zawalczyć o pas mistrza świata. Jak Amerykanin przygotowuje się do starcia z "Góralem"?

W tym artykule dowiesz się o:

- Tak jak do każdej poprzedniej. Codziennie poza niedzielą mam trening bokserski, poza tym mam zajęcia na siłowni i biegam, czasem dłuższe dystanse, a kiedy indziej sprinty - powiedział Chambers w rozmowie z Super Expressem.

Amerykanin wraca do boksu po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją. - Nic mi nie dolega i jestem w szczytowej formie. Za mną dwie kontuzje kręgosłupa, a niedawno miałem pęknięte żebro. Zrosło się, ale bolało niemiłosiernie. Mogłem wziąć środki przeciwbólowe, ale nie lubię lekarstw, wolę sam walczyć z bólem. To część mojego zawodu - stwierdził.

Cała rozmowa w Super Expressie.

Komentarze (0)