Kwestia wsparcia finansowego dla polskich sportsmenek w ciąży od dawna budzi emocje. Elżbieta Wójcik, piąta zawodniczka igrzysk olimpijskich w Paryżu, która obecnie spodziewa się dziecka, zwróciła uwagę na problem ograniczenia stypendiów po urodzeniu dziecka.
Grudniowa decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o skierowaniu nowelizacji ustawy o sporcie do Trybunału Konstytucyjnego wstrzymała wsparcie dla zawodniczek-matek. Nowelizacja ustawy miała wydłużyć okres pobierania stypendium z 6 do 12 miesięcy i zwiększyć jego wysokość z 50 do 81,5 proc. standardowej kwoty.
Aktualnie ustawa zakłada, że za 5. miejsce na igrzyskach olimpijskich w ramach stypendium należy się do 6900 zł. Wójcik na łamach "Faktu" podkreśla, że po urodzeniu dziecka jej stypendium zostanie ograniczone. - Problemem jest stypendium. Po urodzeniu dziecka nie zostanie mi całkowicie odebrane, ale ograniczone - powiedziała.
Prezydent miał wątpliwości odnośnie wybierania członków zarządów polskich związków sportowych. Z kolei minister sportu Sławomir Nitras twardo opowiedział się za wprowadzeniem parytetów w federacjach. Decyzja Andrzeja Dudy - kierująca nowelizację ustawy do TK - sprawiła jednocześnie, że wstrzymano wsparcie dla zawodniczek, które zostały matkami.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
- To absurd! Przecież większość kobiet chce założyć rodzinę, a najlepszy czas na to jest właśnie po igrzyskach, bo do kolejnej olimpiady jest jeszcze sporo czasu. Minister sportu apelował do prezydenta Andrzeja Dudy o zmianę ustawy, tak by stypendium było wypłacane w całości i przez cały okres, a jeśli już miało być obniżone, to do 80 proc. a nie 50 proc. Niestety prezydent tego nie podpisał i "odłożył na później". Ta decyzja bardzo mnie rozczarowała - nie ukrywała Wójcik.
Minister Nitras zadeklarował wsparcie dla ciężarnych sportsmenek. "Nie zostawię bez wsparcia reprezentantek Polski, które są w ciąży" - napisał Nitras w mediach społecznościowych. Spotkał się z wybitnymi sportsmenkami, w tym medalistkami igrzysk olimpijskich, aby omówić sytuację.
Nitras podkreślił, że reprezentantki Polski nie mają właściwie żadnych świadczeń jako kobiety w ciąży. "Pan Prezydent zablokował wejście w życie ustawy, dzięki której miały zyskać one wsparcie, jak każda kobieta zatrudniona na podstawie umowy o pracę" - dodał minister.