Julia Szeremeta była największym polskim objawieniem podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. 21-letnia pięściarka zachwyciła swoją postawą w ringu i dotarła do wielkiego finału rywalizacji w kategorii do 57 kg kobiet. W walce o złoto musiała co prawda uznać wyższość Lin Yu-Ting z Chińskiego Tajpej, jednak dla polskich kibiców i tak była najlepsza.
Osiągnęła bowiem nie tylko największy sukces w karierze, ale też w historii boksu w naszym kraju. Została pierwszą pięściarką z naszego kraju, która stanęła na olimpijskim podium. Dodatkowo zdobyła pierwszy medal dla naszego kraju w tej dyscyplinie od 32 lat.
Wielki wyczyn Szeremety przełożył się na całkowicie zasłużone nagrody. 21-latka otrzymała między innymi pakiet przygotowany dla medalistów przez Polski Komitet Olimpijski. Mowa o 200 tysiącach złotych, diamencie, obrazie i voucherze na wakacje. Dodatkowo nasza pięściarka mogła liczyć na nagrody od Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz światowej federacji IBA.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szalony taniec mistrzyni olimpijskiej z Tokio! Fani są zachwyceni
Sukces ten nie mógł przejść również bez echa w Polskim Związku Bokserskim. Postanowił on nagrodzić Szeremetę premią w wysokości 100 tys. złotych oraz samochodem marki Suzuki. Jak ustalił "Fakt", Polka zasłużone gratyfikacje otrzyma w sobotę podczas Forum Polskiego Boksu w Kielcach. Dzień wcześniej znajdzie czas dla kibiców.
- Julia będzie do dyspozycji kibiców w piątek 27 września o godzinie 15:30 na terenie Targów Kielce - poinformował wiceprezes PZB Maciej Demel. Fani będą mieli okazję zobaczyć 21-latkę w ramach cyklu "Kwadrans z Mistrzem", gdzie zaplanowano również spotkania z Pawłem Skrzeczem i Krzysztofem Kosedowskim.
tylko kasa i kasa. Człowiek uprawiał sporty wyczynowe w latach 90 to było słabo z finansami, że posiłki były słabe i przed startem kostki cukru się Czytaj całość