Relacja na żywo
Polki nie ukrywają radości ze swojego występu. To jeden z najlepszych wyników w historii polskiej sztafety na mistrzostwach świata.
Ósme bieg ukończyły Francuzki, dziewiąte są Włoszki.
Na siódmym miejscu finiszuje sztafeta Rosjanek.
Strata Polek do liderek wyniosła 1:52,3.
Amerykanki czwarte, Sylwia Jaśkowiec dobiegła do mety na piątym miejscu. Szóste są Niemki.
Srebrny medal zdobyły Szwedki, brąz przypadł Finkom.
Złoty medal dla norweskiej sztafety. O srebro walczą Krista Parmakoski i Stina Nilsson.
Marit Bjoergen systematycznie powiększa przewagę. Za jej plecami toczyć się będzie walka o drugą i czwartą pozycję.
Sylwia Jaśkowiec biegnie tuż za Diggins. Do gry o czwarte miejsce włączyła się również Fessel.
Sylwia Jaśkowiec jeszcze jest czwarta. Jessica Diggins traci do niej już tylko 1,7 sek. Z kolei Nicole Fessel traci do Polki 5 sekund.
Ewelina Marcisz swoją zmianę zakończyła na 4. miejscu. Przewaga Polek nad Amerykankami wynosi 6 sekund. O trzy sekundy więcej tracą Niemki.
O drugą lokatę walczą Finki i Szwedki. Ich strata do Norweżek wynosi 17,8 sek.
Na prowadzeniu jest Astrid Jacobsen. W strefie zmian oczekuje na nią Marit Bjoergen.
Piąta Amerykanka traci do Marcisz niespełna 26 sekund. Tym samym Stephen odrobiła 12 sekund do Polki.
Astrid Jacobsen po 2,5 km ma 10,8 sek. przewagi nad Marią Rydqvist. Trzecia Riita-Liisa Roponen traci 16,3 sek.
Ewelina Marcisz nadal jest czwarta i utrzymuje przewagę nad goniącymi ją Niemką, Amerykanką i Rosjanką.
Justyna Kowalczyk przyprowadziła sztafetę na 4. miejscu. Polki tracą 1:02,5. Teraz kolej na Ewelinę Marcisz. Panie biegną już stylem dowolnym.
Charlotte Kalla na ostatnim kilometrze odrobiła do Therese Johaug. Norweżki mają 1,6 sek. przewagi nad Szwedkami. Trzecie Finki tracą 16 sekund.
Na piątej pozycji biegną Amerykanki, które tracą 1:33,2 do Johhaug. Szóste są Niemki, siódme Rosjanki.
Norweżka ma 8,7 sek. przewagi nad Kallą i 12,8 sek. nad Niskanen. Justyna Kowalczyk jest czwarta, a strata wynosi 58,1 sek.
Justyna Kowalczyk jest czwarta i traci do Johaug 47,1 sek. Rosjanka jest cztery sekundy za Polką.
Therese Johaug po 2,5 km ma 3,3 sek przewagi nad Niskanen i nieco ponad 5 sekund nad Kallą.
Po 1,5 km drugiej zmiany prowadzi Kerttu Niskanen, tuż za nią jest Therese Johaug. Justyna Kowalczyk jest już czwarta, a jej strata do Finki wynosi 44,4 sek.
W fińskiej sztafecie biegnie Kerttu Niskanen, w szwedzkiej Charlotte Kalla, a w norweskiej Therese Johaug.
Kornelia Kubińska dobiegła w strefę zmian na piątym miejscu. Strata do Finek wynosi 41,5 sek, do Rosjanek niespełna 23 sekundy. Na trasie jest już Justyna Kowalczyk.
Pierwszy odcinek na prowadzeniu zakończyła Aino Kaisa Saarinen. Finka ma minimalną przewagę nad Norweżkami. Trzecia jest Szwecja, czwarta Rosja.
Zawodniczki mają już za sobą 4 kilometry. Prowadzi Weng przed Saarinen. Kubińska jest piąta i traci 32,8 sek.
Kornelia Kubińska jest obecnie szósta. Atak Heidi Weng, jej tempo utrzymuje Finka, Rosjanka i Szwedka.
Na szczęście Polka szybko odrobiła straty. Po 2,5 km prowadzi Rosjanka Dotsenko. Kubińska jest siódma, ma 6 sekund straty do liderki.
Po 1,5 km prowadzi reprezentująca Szwecję Bleckur. Kubińska jest dziewiąta ze stratą 3,9 sek. Polka biegnie jako ostatnia w czołowej grupie.
Pierwszy punkt kontrolny umiejscowiony jest na 1,5 km.
W biegu wystartuje czternaście sztafet. Panie biegnące na pierwszej zmianie są już na starcie.
Dwie pierwsze zmiany rozegrane zostaną stylem klasycznym, dwie kolejne "łyżwą".
Polki głośno zapowiadają, że chcą zakończyć bieg w czołowej ósemce. Z kolei Ewelina Marcisz chce spełnić swoje marzenie:
Tak prezentuje się skład polskiej sztafety:
A oto nasza zapowiedź czwartkowego biegu sztafetowego kobiet:
Początek biegu zaplanowany jest na godzinę 13:30.