Józef Łuszczek komentuje szanse Justyny Kowalczyk w MŚ. "Wydaje się, że w czołówce nie ma dla niej miejsca"

Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk
Newspix / Norbert Barczyk / PressFocus / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk

Justyna Kowalczyk podjęła decyzję o występie w MŚ w Seefeld. Józef Łuszczek nie ma jednak wątpliwości co do formy Polki. - Same maratony nie wystarczą, aby dobrze się przygotować - mówi stanowczo mistrz świata z 1978 r.

W tym artykule dowiesz się o:

- To świetna wiadomość. Justyna nie jest w najgorszej formie, co pokazały jej ostatnie rezultaty. Cały czas jest w rytmie treningowym i to powinno jej pomóc - powiedział Józef Łuszczek.

Justyna Kowalczyk prawdopodobnie wystartuje podczas MŚ w dwóch konkurencjach: sztafecie oraz sprincie drużynowym. Zdaniem byłego mistrza świata, Polka powinna także wystąpić na swoim koronnym dystansie, jakim był bieg na 10 km techniką klasyczną.

Czytaj także: Syn Marit Bjoergen idzie w ślady matki. 3-latek wystartuje w memoriale Vibeke Skofterud

- Powinna jeszcze pobiec na 10 km klasykiem. Sprinty drużynowe powinny być poligonem doświadczalnym dla młodszych zawodniczek np. Moniki Skinder - dodał Łuszczek.

ZOBACZ WIDEO: Trzeci weekend PŚ w skokach w Polsce? Hofer ocenił szanse

Zawodniczka z Kasiny Wielkiej ma na swoim koncie osiem medali wywalczonych na mistrzostwach świata (2 złote, 3 srebrne, 3 brązowe). Wszystko wskazuje na to, że w Seefeld po raz dziewiąty wystąpi na imprezie tej rangi.

- Wydaje mi się, że nie ma już dla niej miejsca w czołówce i o medalach trzeba raczej zapomnieć. Same maratony nie wystarczą, aby dobrze się przygotować. Bez startów w PŚ nie da się utrzymywać poziomu najlepszych biegaczek na świecie, choć to tylko sport, w którym często zdarzają się niespodzianki. Moim zdaniem sukcesem będzie czołowa ósemka w biegu sztafetowym - mówił były mistrz świata z 1978 r. w biegu na 15 km techniką klasyczną.

MŚ w Seefeld potrwają od 20 lutego do 3 marca 2019 r.

Zobacz również: Tydzień do rozpoczęcia MŚ w Seefeld. Wyjątkowa ochrona podczas najważniejszej imprezy sezonu

Komentarze (6)
avatar
Wioletta Rutkowska
16.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba tylko Pan Józef Łuszczek nie rozumie, że Justyna Kowalczyk jest, mądra, inteligentna I świadoma swoich szans medalowych na mistrzostwach świata, startuje po to by pomóc swoim podopiecznym Czytaj całość
Królowa Śniegu
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Artykuł bzdury, dziennikarz jeszcze głupszy. Kowalczyk nie jedzie na te zawody z celem walki o wysokie lokaty indywidualnie, nie przygotowywała się do nich również tak jak w czasach, gdy była z Czytaj całość
avatar
Nina Michalak
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A pan Łuszczek zdobył raptem dwa medale , a jeździł na mistrzostwa ile razy? 
avatar
Lidia Pawlak
14.02.2019
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Medalu pewnie nie zdobędzie, ale będzie najlepszą z Polek. Niech startuje może chociaż sztafeta w "10" b edzie....