Konkurencje sprinterskie zakończyły trzydniowe zawody FIS otwierające nowy sezon w Szwecji. Z polskiego punktu widzenia występ Macieja Staręgi był bezsprzecznie najmocniejszym i najciekawszym akcentem. Polak od początku należał do grona głównych aktorów widowiska, w którym startowali m.in. czołowi szwedzcy sprinterzy. Już w ćwierćfinale Staręga był najlepszy, wyprzedzając m.in. Sebastiana Gazurka, który finiszował jako trzeci. W półfinale nasz reprezentant zajął drugie miejsce tuż za Calle Halfvarssonem i ten scenariusz powtórzył się w biegu finałowym - i tym razem triumfował Szwed przed Polakiem. Za plecami Staręgi finiszował m.in. doskonały szwedzki sprinter Teodor Peterson. Sezon 2014/2015 w wykonaniu naszego reprezentanta zaczął się więc znakomicie. Wspomniany Gazurek zakończył występ na ćwierćfinale. Paweł Klisz i Jan Antolec odpadli w kwalifikacjach.
[ad=rectangle]
Wśród pań triumfowała Charlotte Kalla, bezsprzecznie najlepsza zawodniczka trzydniowej imprezy w Bruksvallarnie. W finale wygrała z wyraźną jak na sprint przewagą nad Ida Ingemarsdotter i Hanna Falk, które były od niej wolniejsze o przeszło dwie sekundy. Ogromne straty poniosły kolejne biegaczki, które nie uniknęły jednak upadków.
Najlepsza z Polek, Kornelia Kubińska, odpadła w ćwierćfinale, w którym była czwarta. Pozostałe nasze reprezentantki w niedzielnym sprincie nie startowały.
Wyniki sprintu mężczyzn:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Calle Halfvarsson | Szwecja | 3:44,70 |
2 | Maciej Staręga | Polska | +0,51 |
3 | Teodor Peterson | Szwecja | +0,63 |
4 | Carl Quicklund | Szwecja | +1,55 |
5 | Simon Andersson | Szwecja | +4,19 |
6 | Oskar Svensson | Szwecja | +11,10 |
Wyniki sprintu kobiet:
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Charlotte Kalla | Szwecja | 4:09,61 |
2 | Ida Ingemarsdotter | Szwecja | +2,35 |
3 | Hanna Falk | Szwecja | +2,75 |
4 | Maja Dahlqvist | Szwecja | +14,12 |
5 | Lina Korsgren | Szwecja | +20,74 |
6 | Evelina Settlin | Szwecja | +25,52 |
Biegnie na nartach... nam wspaniały sprinter!
Maciej a może Justyn?
Oby w przyszłości dorównał sukcesom naszej królowej zimy
i został zimowym królem!
Vamos Staręga!