Na zakończenie weekendu w Les Rousses, na 20-kilometrową trasę wyruszyli biegacze narciarscy. Od startu duża grupa biegła obok siebie. Po pięciu kilometrach, 25 zawodników dobiegło na pomiar czasu w odstępie 9 sekund. Niestety w gronie 59 zawodników nie znalazł się żaden Polak, chociaż dwóch startowało we Francji wcześniej.
Z biegiem czasu z liderującej grupy odpadali kolejni biegacze narciarscy. W połowie dystansu, gdy na pierwszym miejscu pomiar przekroczył Didrik Toenseth, czołówka liczyła 17 zawodników. Później wyklarowała się ósemka, w której było aż pięciu Norwegów, a także Szwed, Fin i Kanadyjczyk. Dwa kolejne miejsca też zajmowali Norwegowie, którzy na tym dystansie nie mają sobie równych.
Tempa nie utrzymali jednak Antoine Cyr oraz Martin Loewstroem Nyenget. Dwa kilometry przed końcem prowadził Iivo Niskanen przed Johannes Hoesflot Klaebo. W takich sytuacjach Norweg nie bierze w tym sezonie metrów. Na finiszu poradził sobie z Niskanenem oraz ze Szwedem William Poromaa, odnosząc kolejne zwycięstwo w tym sezonie.
Wyniki biegu na 20 kilometrów stylem klasycznym mężczyzn:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Wynik |
---|---|---|---|
1. | Johannes Hoesflot Klaebo | Norwegia | 49:21.1 m. |
2. | Iivo Niskanen | Finlandia | +1.2 s |
3. | William Poromaa | Szwecja | +1.3 s |
4. | Didrik Toenseth | Norwegia | +4.3 s |
5. | Sjur Roethe | Norwegia | +4.9 s |
6. | Paal Golberg | Norwegia | +18.4 s |
Czytaj także:
Te wypadki zmieniły ich życie
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!