Bieg sztafetowy kobiet był niezwykle wyrównany. Na mecie Niemki miały zaledwie 3,5 sekundy przewagi nad Francuzkami. Niesiona głośnym dopingiem miejscowych kibiców Laura Dahlmeier nie dała sobie wydrzeć wygranej. Na trzeciej lokacie sklasyfikowano Norweżki, które do zwyciężczyń straciły 4,5 sekundy. Uznanie budzi forma strzelecka zawodniczek z tego kraju. Jako jedyna jeden pocisk dobierać musiała Tiril Eckhoff, pozostałe biathlonistki były bezbłędne.
Blisko podium były Ukrainki, lecz biegnąca na ostatniej zmianie Ołena Pidhruszna nie zdołała wywalczyć trzeciej lokaty. Jej strata do Dahlmeier na mecie wyniosła zaledwie 8,8 sek. Pozostałe drużyny od czołowej czwórki dzieliła przepaść. Piąte na mecie Włoszki straciły do Niemek minutę i 51 sekund.
Słabo wypadły reprezentantki Polski, które biegły w składzie Kinga Mitoraj, Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz, Krystyna Guzik. Już po pierwszym strzelaniu Mitoraj w pozycji leżącej marzenia o dobrym występie prysły niczym bańka mydlana. Najmłodsza z Polek musiała przebiec trzy karne rundy i Polki spadły na koniec stawki. Dodajmy, że w biegu sztafetowym kobiet rywalizowały 23 zespoły. Biało-Czerwone zostały sklasyfikowane na 16. miejscu.
Wyniki:
M | Kraj | Skład | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1 | Niemcy | Hinz, Hammerschmidt, Preuss, Dahlmeier | 1:09:53,0 | 0+6 |
2 | Francja | Chevalier, Braisaz, Bescond, Aymonier | +3,5 | 0+7 |
3 | Norwegia | Nicolaisen, Fenne, Eckhoff, Olsbu | +4,5 | 0+1 |
4 | Ukraina | Warwynets, Dzhima, Merkuszyna, Pidhruszna | +8,8 | 0+3 |
5 | Włochy | Vitozzi, Sanfilippo, Runggaldier, Gontier | +1:51,5 | 0+6 |
6 | Czechy | Puskarcikova, Davidova, Vitkova, Koukalova | +1:51,7 | 1+10 |
7 | Szwecja | Oeberg, Sloof, Nilsson, Magnusson | +2:34,7 | 0+4 |
8 | Białoruś | Skardino, Domraczewa, Pisarjewa, Kriuko | +2:39,0 | 0+10 |
9 | Austria | Hauser, Innerhofer, Hartweger, Zdouc | +2:45,1 | 0+5 |
10 | Kanada | Tandy, Crawford, Lunder, Ransom | +3:00,6 | 0+3 |
16 | Polska | Mitoraj, Gwizdoń, Hojnisz, Guzik | +5:03,8 | 3+9 |
ZOBACZ WIDEO: Maciej Kot i Kamil Stoch odskoczą czołówce PŚ? Rafał Kot zabrał głos
Trzeba jednak przyznać/przyznaję, że zajęte miejsce jest słabe.
Dahlmeier na ostatniej zmianie pokazała swoją siłę i chęci.