Johannes Boe wygrał sprint w Presque Isle. Polacy bez awansu

Zwycięstwem Johannesa Boe zakończył się biathlonowy bieg sprinterski, który rozegrano w Presque Isle. Oprócz Norwega na podium stanęli Anton Szipulin i Martin Fourcade. Polacy zajęli miejsca poza sześćdziesiątką.

Johannes Boe wrócił do rywalizacji biathlonowego Pucharu Świata po dwutygodniowej przerwie. Norweg nie startował w Canmore, lecz w Presque Isle pokazał, że przed zbliżającymi się mistrzostwami świata jest w dobrej formie. Młodszy z braci Boe nie dał rywalom najmniejszych szans. Na mecie miał aż 28 sekund przewagi nad Antonem Szipulinem. Obaj zawodnicy byli bezbłędni na strzelnicy.

Przez jeden błąd na strzelnicy szansę na zwycięstwo pogrzebał Martin Fourcade, który ostatecznie bieg sprinterski w Presque Isle zakończył na trzeciej pozycji, a do zwycięzcy stracił 29 sekund. Niespodziewanie w czołowej dziesiątce znalazł się Szwajcar Serafin Wiestner.

Awansu do piątkowego biegu pościgowego nie wywalczyli Grzegorz Guzik i Łukasz Szczurek. Pierwszy z nich zajął 62. pozycję i do miejsca premiowanego awansem stracił 4 sekundy. Guzik na strzelnicy popełnił trzy błędy. Z kolei Szczurek zanotował dwa pudła, a do mety dobiegł z 70. czasem.

Wyniki:

MZawodnikKrajCzasPudła
1 Johannes Boe Norwegia 24:38,8 0
2 Anton Szipulin Rosja +27,9 0
3 Martin Fourcade Francja +28,9 1
4 Erik Lesser Niemcy +45,9 0
5 Serafin Wiestner Szwajcaria +50,3 1
6 Benjamin Weger Szwajcaria +52,5 1
7 Andrejs Rastorgujevs Łotwa +54,0 1
8 Tarjei Boe Norwegia +58,9 1
9 Arnd Peiffer Niemcy +1:06,4 1
10 Erlend Bjoentegaard Norwegia +1:07,1 1
62 Grzegorz Guzik Polska +2:55,6 3
70 Łukasz Szczurek Polska +3:18,4 2
Komentarze (3)
avatar
yes
12.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"Awansu do piątkowego biegu pościgowego nie wywalczyli ..." - w normie i niezdublowani.