Zwycięstwa Andrei Henkel i Emila Hegle Svendsena w Sjusjoen

Biegi w Sjusjoen były otwarciem sezonu biathlonowego w Norwegii. Oprócz reprezentantów kraju Wikingów o zwycięstwo rywalizowali zawodnicy m.in. z Francji, Niemiec i Austrii, którzy do pierwszych zawodów Pucharu Świata przygotowują się właśnie w Norwegii. U progu sezonu wysoką formę zasygnalizowali Emil Hegle Svendsen oraz Andrea Henkel. Norweg zwyciężył mimo jednego pudła na strzelnicy, a wszystko za sprawą jego znaku firmowego, czyli dobrej dyspozycji biegowej.

Svendsen na mecie miał 7 sekund przewagi nad bezbłędnie strzelającym Ole Einarem Bjoerndalenem. Oprócz "króla biathlonu" stu procentową skutecznością na strzelnicy popisali się Simon Desthieux oraz Andreas Birnbacher. Dyspozycja Francuza była największą niespodzianką rywalizacji mężczyzn, bowiem niespełna 22-latek do tej pory kończył zawody co najwyżej w drugiej dziesiątce. W Sjusjoen mistrz świata juniorów sprzed dwóch lat zajął 3. miejsce, a do Svendsena stracił 20 sekund. Desthieux o 0,2 sekundy wyprzedził Niemca.

Bieg kobiet był dominacją Andrei Henkel. 35-letnia weteranka odniosła pewne zwycięstwo. Niemka popełniła jeden błąd podczas strzelania w pozycji stojącej, lecz mimo to na mecie miała aż 27,5 sekundy przewagi nad Marie Dorin Habert, co w sprincie jest ogromną przewagą. Skład podium uzupełniła Ann Kristin Flatland, która do Henkel miała 30,4 sekundy straty. Norweżka zaledwie o 0,1 sek. wyprzedziła swoją rodaczkę Tiril Eckhoff.

Oczekiwania fanów najbardziej zawiodła Tora Berger. Zawodniczka, która zdominowała poprzedni sezon już podczas strzelania w pozycji leżącej popełniła trzy błędy, co przekreśliło szansę na zwycięstwo. Ostatecznie Berger bieg sprinterski zakończyła na 6. pozycji, a do zwyciężczyni straciła ponad 42 sekundy.

W zawodach nie startowali reprezentanci Polscy. Biało-czerwoni do inauguracji Pucharu Świata przygotowują się na zgrupowaniu w Szwecji.

Wyniki sprintu mężczyzn w Sjusjoen:

Wyniki sprintu kobiet w Sjusjoen: