Tarjei Boe mistrzem świata w biegu masowym

Bieg masowy mężczyzn był ostatnią konkurencją tegorocznych biathlonowych mistrzostw świata. Czempionat w Novym Meście zdominowany został przez Emila Hegle Svendsena, który zdobył aż cztery złote medale. Wyższość Norwega musiał uznać Martin Fourcade. Francuz zdobył jeden złoty krążek w biegu indywidualnym, w którym zabrakło Svendsena. To właśnie ci dwaj biathloniści uznawani byli za faworytów niedzielnego biegu.

Obaj faworyci podczas drugiego strzelania w pozycji leżącej zanotowali po karnej rundzie i spadli w klasyfikacji pod koniec drugiej dziesiątki. Fourcade rzucił się jednak do odrabiania strat i szybko zniwelował stratę do czołowej grupy, a nawet wysforował się na prowadzenie. Tak szybki nie był Norweg, który wbiegając na strzelnice miał blisko 14 sekund straty do prowadzącego młodszego z braci Fourcade.

Svendsen podczas trzeciego strzelania był bezbłędny i wobec błędów rywali powrócił do czołówki. Celnie strzelali również Fourcade, Andreas Birnbacher, Lowell Bailey, Bjoern Ferry i pomału wracający do najwyższej formy Tarjei Boe. Na dystansie do tej grupy dołączył Erik Lesser i to właśnie ta siódemka miała największe szansę na wywalczenie medali mistrzostw świata.

Czwarte strzelanie dało odpowiedź na pytanie dotyczące podziału medali. Ostatnia wizyta na strzelnicy nie była szczęśliwa dla Fourcade'a, który popełnił jeden błąd, co kosztowało go medal. Błędy popełnili również Bailey i Birnbacher. Jako pierwsi strzelnicę opuścili Boe i Svendsen. Pierwszy z Norwegów miał kilkusekundową przewagę nad swoim rodakiem i Szipulinem. Boe nie dał się wyprzedzić rywalom i zapewnił sobie mistrzowski tytuł. Na ostatnich metrach Rosjanin uporał się z Svendsenem i to on sięgnął po srebrny medal. Warto dodać, że zwycięzca biegu był jednym z dwóch zawodników, którzy nie popełnili żadnego błędu na strzelnicy. Oprócz niego identycznym wyczynem pochwalić może się Ferry.

Wyniki:

Tabela medalowa biathlonowych mistrzostw świata: