Kluczem do dobrego wyniku w czwartkowym biegu sprinterskim w Anterselwie było dobre strzelanie. Właśnie stuprocentowa skuteczność w tym elemencie dała Dorothei Wierer zwycięstwo przed własną publicznością. Włoszka popisała się także dobrą formą biegową.
Na mecie Wierer miała niespełna trzy sekundy przewagi nad Francuzką Chloe Chevalier. Na podium stanęła także Szwedka Elvira Oeberg, która do Włoszki straciła niecałe 9 sekund. Cała trójka była bezbłędna na strzelnicy.
Dziesięć nabojów do celu posłała także Kamila Żuk, która zapomniała już o nieudanych występach w Ruhpolding. Polka ze stratą minuty i czterech sekund zajęła 18. miejsce. To jeden z najlepszych występów w karierze Żuk. Jest jedyną Polką, która awansowała do sobotniego biegu pościgowego.
ZOBACZ WIDEO: Historyczny wyczyn Polaka. "Daleka droga przede mną"
W nim nie wystartują Natalia Sidorowicz (63. miejsce), Dominika Bielecka (70. lokata) i Joanna Jakieła (71. pozycja). Dwie pierwsze zawodniczki zaliczyły po jednym pudle, a Jakieła musiała przebiec dwie karne rundy. Każda z nich wynosiła 150 metrów.
Wyniki sprintu kobiet:
M. | Zawodniczka | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1. | Dorothea Wierer | Włochy | 20:59,6 | 0 |
2. | Chloe Chevalier | Francja | +2,8 | 0 |
3. | Elvira Oeberg | Szwecja | +8,7 | 0 |
4. | Marte Olsbu Roeiseland | Norwegia | +14,7 | 1 |
5. | Anamarija Lampić | Słowenia | +18,4 | 2 |
6. | Denise Herrmann-Wick | Niemcy | +23,1 | 2 |
18. | Kamila Żuk | Polska | +1:04,1 | 0 |
63. | Natalia Sidorowicz | Polska | +2:27,4 | 1 |
70. | Dominika Bielecka | Polska | +2:55,5 | 1 |
71. | Joanna Jakieła | Polska | +2:56,4 | 2 |
Czytaj także:
"Będzie spory problem". Złe informacje ws. skoków z Sapporo
"Krok do przodu". To zrobił FIS, by pomóc skoczkom przy wietrze w plecy