Czy to najbogatszy prezes związku sportowego w Polsce? Zarobił miliony!

Getty Images / Mateusz Wlodarczyk/NurPhoto via Getty Image/ www.instagram.com/pzbad / Na zdjęciu: Tomasz Poręba/ zawody w badmintonie
Getty Images / Mateusz Wlodarczyk/NurPhoto via Getty Image/ www.instagram.com/pzbad / Na zdjęciu: Tomasz Poręba/ zawody w badmintonie

Tomasz Poręba z PiS-u otwiera ranking polskich europosłów, którzy przez ostatnie pięć lat zwiększyli swój majątek. 51-latek wzbogacił się o blisko 9 mln zł!

W tym artykule dowiesz się o:

9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Łącznie wybieranych będzie 720 europosłów (w tym 53 z Polski). Pensja europosła, która jest wypłacana z budżetu Unii Europejskiej, wynosi 7854 euro netto miesięcznie (ok. 34 tys. zł).

Analiza Radosława Karbowskiego ze Skrótu Politycznego wykazała, że majątki polskich europosłów w ciągu ostatniej kadencji wzrosły średnio o 1,96 mln zł. Liderem zestawienia jest polityk Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba.

Były piłkarz, potem m.in. działacz związany ze Stalą Mielec i wiceprezes PKOl-u, obecnie wiceprezes Zarządu Polskiego Związku Badmintona odpowiedzialny za kwestie międzynarodowe i relacje ze sponsorami, przez pięć ostatnich lat wzbogacił się o... 8 969 655 zł!

ZOBACZ WIDEO: Polacy nie dali szans USA w Lidze Narodów! Zobacz kulisy meczu

Na początku kadencji Poręba był właścicielem trzech mieszkań (od 130 do 116 mkw.) oraz trzech działek. Na koniec pracy w Parlamencie Europejskim ma dwa domy (280 i 120 mkw.), cztery mieszkania (125, 149, 174 i 88 mkw.) i cztery działki. Łączna wartość jego nieruchomości - jak podaje Skrót Polityczny - to ok. 13 212 354 zł.

51-latek z Grybowa w swojej karierze piłkarskiej, którą przerwała kontuzja, występował na boiskach 3. ligi - w Kablu Kraków, Karpatach Siepraw i Górniku Wieliczka. Po zakończeniu kariery został dziennikarzem. Jako polityk PiS-u przez blisko 10 lat angażował się w działalność w Stali Mielec, przyczyniając się do zawarcia przez klub umów sponsorskich ze spółkami skarbu państwa.

"Przede mną ostatnia sesja i głosowania w tej kadencji Parlamentu Europejskiego. Kolejnej nie będzie. Odchodzę na własnych warunkach. Dziękuję bardzo za te 15 lat wspólnej pracy (pełnił funkcję europosła przez trzy kadencje - przyp. red.). Myślę, że wiele dobrego udało się zrobić. Nikt mi tego nie zabierze. Co czuję? Dumę, ulgę i radość" - podsumował Poręba na platformie X.

Zobacz:
"Obrzydliwe złodziejstwo". Boniek "zaorał" europosła
"Stanęła po stronie szaleńca i agresora". Polityk ostro o decyzji FIFA

Źródło artykułu: WP SportoweFakty