O śmierci młodej zawodniczki poinformował Polski Związek Badmintona. Jak czytamy we wpisie opublikowanym na Facebooku, problemy zdrowotne dziewczyny zaczęły się w marcu 2023 roku. Trener Julii w trakcie jednego z meczów na turnieju Polish Open w Tarnowie zauważył opuchniętą rękę podopiecznej, przez co przerwał spotkanie. Dziewczyna udała się na SOR, a po kilku tygodniach, w Wielką Sobotę, usłyszała druzgocącą diagnozę - w jej organizmie rozwijał się nowotwór złośliwy serca.
"Na pierwszym prześwietleniu RTG widoczny był guz w mojej klatce piersiowej. Karetką zostałam przewieziona do „Przylądka Nadziei” we Wrocławiu. Tutaj już na drugi dzień postawiono diagnozę - guz germinalny - nowotwór złośliwy serca, śródpiersia i opłucnej w śródpiersiu przednim" - napisała 17-latka w opisie zbiórki internetowej.
Została ona założona 19 marca 2024, a po zaledwie kilku godzinach osiągnięto jej cel i wpłacono 50 tysięcy złotych, które miały być przeznaczone na dalsze leczenie. Serwis lokalna24.pl relacjonuje, że stan Julii gwałtownie pogorszył się następnego dnia, a dziewczyna trafiła na oddział intensywnej terapii. Zmarła 21 marca.
O śmierci badmintonistki poinformował również jej klub - Beninca UKS Feniks Kędzierzyn-Koźle. Na oficjalnym profilu pojawił się wpis upamiętniający 17-latkę i opisujący jej ostatnie chwile.
"Julia cały ten rok z krótkimi przerwami spędziła w szpitalu. Nasza zawodniczka miała pojechać za granicę na dalsze leczenie, jednak w środę nastąpiło załamanie, wdało się zakażenie całego organizmu, gdzie organizm Julii osłabiony przez ostatnią chemioterapię już sobie nie poradził. Po wielkich wysiłkach lekarzy Julia dzisiaj odeszła" - czytamy w opublikowanym w czwartek poście.
Obecnie trwa turniej Polish Open w Warszawie. Polski Związek Badmintona zapowiedział, że w piątego o godzinie 11:00 zostanie zorganizowana minuta ciszy upamiętniająca 17-letnią zawodniczkę.
Czytaj też:
Nie żyje legendarny kierowca. To zwycięzca Rajdu Dakar
Nie żyje Tomasz Kluchciński. Były siatkarz miał 55 lat