Karpow i Krcmar po starcie byli na podwójnym prowadzeniu. Baliński od razu przystąpił do pogoni za Wilkami. Próbował tym razem od wewnętrznej, ale nic mu to nie dało. Ukrainiec i Czech zdeklasowali gospodarzy.

Pewna wygrana Tarasienki. Tylko na początku postraszył go Rowe. Brytyjczyk musiał jednak stoczyć inny pojedynek, bo twardo walczył z początku z Kowalskim. Okazał się lepszy, przez co uchronił Kolejarza od podwójnej porażki.

Znacznie lepszy moment startowy Wilków. Było 5:1, lecz szaleć zaczął Baliński, który na drugim łuku przedarł się przed Wieczorka i za chwilę przed Jędrzejewskiego. Wychowanek bydgoskiej Polonii jeszcze starał się odbić prowadzenie, lecz bezskutecznie. Wieczorek dość łatwo pokonał Pludrę.

Dilger znów dobrze wyruszył ze startu i wydawało się, że wyjedzie na czoło stawki, lecz napędził się mocno Karpow i na drugim łuku to on był już pierwszy. Na dodatek po chwili bliski wyprzedzenia Niemca był Krcmar, lecz został zablokowany i musiał odczekać dwa kółka. Na ostatniej prostej przypuścił jeszcze jeden atak i po raz drugi dziś wyrywa punkt przeciwnikowi na samej kresce!

Zdecydowanie para Wilków wygrała start i uciekła gospodarzom. Nie byli oni w stanie nic zrobić. Wojdyło wygrał z ogromną przewagą. Rowe jechał blisko wolnego Karpowa, lecz go nie minął.

Bieg przerwany na początku czwartego okrążenia. Upadek po ataku Tarasienki zanotował Baliński. Obaj walczyli o pierwszą pozycję.

Baliński wstał z toru i idzie do parkingu.

Z powtórki został wykluczony... Baliński. Wynik biegu zostały zaliczone z momentu upadku.

Przebieg biegu to znakomita jazda Balińskiego na pierwszym łuku po zewnętrznej po starcie. Kapitan Kolejarza objechał wszystkich i wysforował się na prowadzenie. Tarasienko jechał szybko i bez błędów, lecz doświadczonego rywala złapać nie mógł. Dopiero na ostatnim kółku przeprowadził atak, który zakończył się upadkiem Balińskiego.

Bieg przerwany. Nierówny start. Ostrzeżenie od sędziego otrzymał Kowalski.

Kolejny raz wyścig przerwany. Znów nierówny start. Kowalski otrzymał ostrzeżenie numer dwa, a to oznacza, że zostaje wykluczony z powtórki.

Powtórka: Pludra i Wojdyło najlepiej ze startu. Zawodnik Wilków potwierdza, że w tym roku jeździ bardzo dobrze. Wytrzymał napór ze strony leszczynianina i uciekł mu na drugim łuku, potem powiększając przewagę.

Dilger świetnie wystartował i uciekł rywalom. Jędrzejewski musiał się bronić przed Kajzerem. To mu się udało, choć zawodnik wypożyczony z PSŻ-u Poznań długo był groźny. Sam jednak stracił pozycję, bo Krcmar na ostatniej prostej wyprzedził Kajzera! Czech o błysk szprychy lepszy.