Kapitalna akcja Sama Mastersa. Rozpędzony Australijczyk niczym francuski pociąg TGV przemknął obok rywali na prostej przeciwległej pierwszego okrążenia. Do samego końca odpierał ataki Denisa Gizatullina.

Na prostej przeciwległej pierwszego okrążenia Adrian Gomólski wyprzedził Zbigniewa Sucheckiego. Później zawodnik gospodarzy próbował odbić drugą pozycję.

Denis Gizatullin przedzierał się na prowadzenie z końca stawki. Na trzecim okrążeniu Adrian Gomólski został wyprzedzony przez Łukasza Sówkę, a na kolejnym kółku przez Sama Mastersa.

TŻ Ostrovia zapewniła sobie zwycięstwo za trzy punkty.

Zaskakujący przebieg miał wyścig dwunasty. Marcel Studziński wykorzystał zamieszanie na pierwszym łuku, odparł ataki Kevina Woelberta, a następnie do juniora Ostrovii dołączył Kamil Brzozowski. Zdecydowana wygrana gospodarzy.

Kevin Woelbert po wygranym starcie uciekł rywalom. Denis Gizatullin natomiast bezskutecznie walczył z parą gospodarzy.

Denis Gizatullin wygrał start i odniósł zdecydowane zwycięstwo. Wyścig bez historii.

Na pierwszym łuku Adrian Gomólski delikatnie wypchnął Marcina Rempałę, co wykorzystali zawodnicy gospodarzy. Ostrowianie wygrali ten bieg ze sporą przewagą.

Przez dwa okrążenia Patryk Dolny musiał odpierać ataki pary gości, później odjechał rywalom. Na trzecim kółku Michał Łopaczewski zanotował defekt. Zawodnik złapał tzw. panę.

Bardzo szybki jest w dniu dzisiejszym Denis Gizatullin. Zawodnik Stal-Met Kolejarza odparł ataki Sama Mastersa na pierwszym okrążeniu, a następnie odjechał rywalom.

Patryk Dolny wygrał z ogromną przewagą. Studziński zbliżał się do Rempały.

Zacięta walka o zwycięstwo pomiędzy Kevinem Woelbertem a Kamilem Brzozowskim. Na trzecim okrążeniu Niemiec odjechał swojemu rywalowi, później jednak zawodnik Ostrovii ponownie zbliżył się do Woelberta, ale kolejność się nie zmieniła.

Od startu do mety prowadził Denis Gizatullin. Rosjanin wygrał ze sporą przewagą. Pomiędzy zawodnikami utworzyły się spore różnice.

Po starcie było 5:1 dla Stal-Met Kolejarza, z Marcinem Rempałą szybko uporał się jednak Łukasz Sówka, a następnie zawodnika gości wyprzedził Kamil Brzozowski. Pewna wygrana Gomólskiego.

Marcel Studziński najlepiej wyszedł ze startu i odniósł spokojne zwycięstwo. Wyścig bez historii.

Zając i Kamiński otrzymali ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Sam Masters wygrał start i najlepiej rozegrał pierwszy łuk. Zbigniew Suchecki na dystansie wyprzedził Michała Łopaczewskiego. Woelbert do końca atakował Mastersa.