Goście prowadzili podwójnie, ale podczas pierwszych dwóch okrążeń "rozpracował" ich Robert Lambert. Wyśmienity debiut Brytyjczyka w naszej lidze, który kończy ten mecz z kompletem "oczek"!

Władimir Borodulin świetnie wystartował i na pierwszym łuku wyjechał na czoło stawki. Rosjanin nie dał się wyprzedzić ani Pawłowi Miesiącowi, ani Bjarne Pedersenowi. Późne, ale jednak, przebudzenie Borodulina.

Bezbłędna postawa zawodników Speed Car Motoru Lublin. Niezagrożone podwójne zwycięstwo w wykonaniu gospodarzy. Robert Lambert debiutujący w polskiej lidze imponuje szybkością i skutecznością.

Na torze utworzyły się dwie pary na początku wyścigu. Z przodu jechali seniorzy. Później zrobiły się ogromne różnice między zawodnikami.

Od startu prowadził Stanisław Burza. Z kolei Daniela Jeleniewskiego Mateusz Borowicz na pierwszym łuku wyniósł pod bandę i dotąd niepokonany zawodnik gospodarzy spadł na koniec stawki. Jeleniewski jednak nie dawał za wygraną. Już na drugim wirażu poradził sobie z Borowiczem, natomiast na ostatnim łuku wyprzedził po szerokiej Kajzera.

Trzecie pewne 5:1 w wykonaniu tej pary gospodarzy. Na początku biegu, na pierwszym łuku, z Lambertem próbował walczyć Liszka. Później juniora gości wyprzedził klubowy kolega, Frederik Jakobsen.

Od startu prowadzili gospodarze. Drugiego Stanisława Burzę atakował raz Borowicz, raz Jakobsen. Na ostatnim okrążeniu defekt motocykla na trzeciej lokacie zanotował Borowicz.

Po starcie wydawało się, że goście będą prowadzić podwójnie, ale już na pierwszym łuku z Borodulinem uporał się Jeleniewski. Z kolei na drugim wirażu lider Motoru wyprzedził Marcela Kajzera. Ostatecznie wygrał z olbrzymią przewagą.

Frederik Jakobsen zawzięcie ścigał przez niemalże cały wyścig Bjarne Pedersena. Zawodnik gości wyprzedził rywala tuż przed metą. Z tyłu natomiast Przemysław Liszka bronił się przed atakami Staniasława Burzy.

Od startu prowadził Daniel Jeleniewski, którego ścigał Mateusz Borowicz, ale zawodnik gości mu nie zagrażał.

Ponownie świetnie wystartował Robert Lambert. Na pierwszym łuku do prowadzącego Brytyjczyka dołączył Paweł Miesiąc i gospodarze odnieśli pewne 5:1.

Gospodarze prowadzili podwójnie, ale na wejściu w drugi łuk drugiego okrążenia Jakobsen wyprzedził Brzezińskiego. Później junior miejscowych do samej mety bronił się przed Liszką.

Świetny debiut Roberta Lamberta. Brytyjczyk kapitalnie wystartował i odniósł pewne zwycięstwo. Pod koniec pierwszego okrążenia Paweł Miesiąc wyprzedził Mateusza Borowicza i gospodarze zdecydowanie wygrali ten bieg podwójnie.

Goście po starcie wyszli na podwójne prowadzenie, ale na pierwszym łuku przewrócił się Bartosz Tyras. Podniósł się on z toru i przez chwilę jeszcze kontynuował jazdę, ale został zdublowany, stąd wykluczenie. Pewne zwycięstwo Przemysława Liszki.

Kapitalnie z czwartego pola wystartował Marcel Kajzer, który założył rywali na pierwszym łuku. Polak nie utrzymał jednak prowadzenia. Na wyjściu z drugiego łuku trzeciego okrążenia wyprzedził go jadąc szerzej Bjarne Pedersen. Władimir Borodulin upadł na pierwszym wirażu, ale zdążył pozbierać się z toru i wyścig nie został przerwany.