Goście szybko wyjechali na dwie pierwsze lokaty. Lahti atakował Łęgowika i w końcu dopiął swego.

Bardzo dobrze ze startu Fajfer, jednak przed niego przecisnął się Bellego. W międzyczasie Lewiszyna ograł Henriksson.

Na drugim okrążeniu upadł Lewiszyn. Bieg przerwany.

Wyglądało to bardzo niebezpiecznie. Zawodnik z impetem trafił w bandę.

Lewiszyn wrócił do parku maszyn o własnych siłach.

Powtórka bez emocji.

Gospodarze bardzo dobrze ze startu. Szybko rozprawił się z nimi Fajfer.

Na drugim okrążeniu Lahti nie opanował motocykla i upadł. Był wówczas pierwszy.

Lahti podniósł się o własnych siłach.

Uszkodzeniu uległa pneumatyczna banda. Potrzebna będzie więc przerwa.

Wymiana pneumatycznej bandy powoli się kończy.

Ze startu najlepiej Lewiszyn.

Masters znów był cieniem samego siebie. A na drugim okrążeniu upadł Fajfer.

Wyścig przerwany. Fajfer wraca do parku maszyn o własnych siłach.

Masters początkowo jechał na pierwszym miejscu, ale szybko uporał się z nim Lewiszyn.

Ogromna różnica między zawodnikami.

Łęgowik po starcie prowadził, jednak bardzo szybko rozprawił się z nim Cyfer. To był zdecydowany atak.

Lewiszyn najlepiej rozegrał pierwszy łuk. Momentalnie zaczął go gonić Łęgowik.

Na drugim łuku pierwszego okrążenia Henriksson popełnił błąd, co wykorzystał Bellego.

Ależ start Lahtiego! Wydawało się, że dołączy do niego Cyfer, jednak we wszystko wmieszał się Fajfer i wyjechał na drugie miejsce.

Bardzo dobrze wystartowali gospodarze. Na wejściu w drugi łuk upadł Nagel. Bieg przerwany.

Fantastyczny start Łęgowika. Na drugim łuku pierwszego okrążenia wyprzedził go Lewiszyn, jednak zawodnik Startu wybornie skontrował.

Lewiszyn do końca gonił Łęgowika.

Lahti natychmiast po starcie znalazł się na czele stawki.

Na pierwszym łuku drugiego okrążenia Henriksson zaatakował Heleniaka, po czym junior upadł. Nieco wcześniej to młodzieżowiec Unii wyjechał przed Szweda.

- Bardzo czysty wjazd (Henrikssona - dop. red.) - komentuje na antenie Canal+ Dawid Stachyra.

Heleniak wykluczony. Do parku maszyn wraca o własnych siłach.

Fajfer dobrze wyjechał ze startu i wypchnął delikatnie Lahtiego. Na tym skorzystał Henriksson.

Najprawdopodobniej pod koniec wyścigu Lahti miał problemy z motocyklem. Do mety jednak dojechał.

Kolejny start dla gospodarzy. Na drugim łuku pierwszego okrążenia Masters był bliski wyprzedzenia Lewiszyna, ale Ukrainiec odparł ten atak.

Później już bez większej historii.

Łęgowik błyskawicznie wyjechał na pierwsze miejsce. Lahti od razu zaczął go gonić i na trzecim okrążeniu dopiął swego.

Najlepiej ze startu Cyfer. Bellego dość sprawnie uporał się z Fajferem.

Fajfer do końca gonił Francuza.

Start znów dla gospodarzy. Szybko wyjechali na dwa pierwsze miejsca.

Lewiszyn prowadził z ogromną przewagą, ale zdefektował na trzecim okrążeniu. Gigantyczny pech!

Henriksson bezskutecznie gonił Heleniaka.

Ze startu najlepiej Lahti. Przez moment drugi był Masters, ale szybko "połknął" go Cyfer. Woelbert próbował szarpać, próbował gonić Cyfera, ale na niewiele się to zdało. Na dodatek jeszcze przeszkodził Mastersowi.

Pewny sukces gospodarzy.

Ze startu znakomicie para gospodarzy. Na drugim okrążeniu Budniak rozprawił się z Grygolcem. Następnie bezowocnie gonił Heleniaka.

Sporo działo się na początku wyścigu. Przez moment pierwszy był Łęgowik, ale szybko uporał się z nim Cyfer. Fajfer sprawnie ograł Bellego.

Łęgowik do samego końca ścigał Cyfera.

Na metę zawodnicy wpadli niemal w tym samym momencie. Zawodnik Unii szybszy o błysk szprychy.