I raz jeszcze Arged Malesa znacznie lepiej ze startu. Tym razem do ataków przystąpił Thorssell, który szarżował po zewnętrznej, próbując chociaż przedzielić duet rywali. Finalnie nic takiego nie miało miejsca. Holder i Czugunow skrupulatnie pilnowali prowadzenia 5:1.

Po starcie było 5:1 dla ostrowian. Nowak został zablokowany przez Musielaka, który wypuścił przed siebie Jakobsena. Nowak jechał tuż za Musielakiem, atakował go i wreszcie na końcu trzeciego okrążenia po bardzo śmiałym ataku wyprzedził.

Aj, było blisko, żeby Thorssell wcisnął się pomiędzy dwóch rywali na wyjeździe z pierwszego łuku. Zablokował go Czugunow i było 5:1 dla Ostrowa. Taki stan nie utrzymał się zbyt długo, bo w ciągu dwóch niecałych kółek Jasińskiego pognębił zarówno Thorssell, jak i Pieszczek. Szwed nie dogonił potem Czugunowa.

Rezerwa taktyczna: Majewski za Rafalskiego.

Większej historii w tym biegu nie było. Pedersen błyskawicznie był na czele, Musielak na pierwszym kółku zostawił za sobą Majewskiego i stawka się rozjechała.

Szostak z ostrzeżeniem od sędziego za utrudnianie procedury startowej.

Rezerwa taktyczna: Pedersen za Świdnickiego.

Wyśmienity start Pedersena. Zamknął do wewnętrznej Jakobsena, jednak wobec prędkości i pewności Holdera był bezradny. Indywidualny mistrz świata z 2012 roku przemknął obok czempiona globu z lat 2003, 2007, 2008 od razu na wjeździe w drugi łuk. Potem Pedersena gonił bez skutku Jakobsen. Nowak się nie liczył.

Rezerwa taktyczna: Thorssell za Świdnickiego.

Tym razem znacznie lepiej wystartowali gospodarze, jednak Czugunow nie pozwolił im na ucieczkę na 5:1. Na prostej przeciwległej lider Ostrovii zdecydowanym manewrem wyprzedził Thorssella i zabierał się za Pedersena. Ten w swoim stylu zablokował rywala przy bandzie. Następnie Czugunow do końca jechał bardzo blisko słynnego Duńczyka, jednak go nie minął.

Holder drugi raz bardzo szybko objął prowadzenie, z kolei Musielak uwikłał się w walkę z rywalami po tym, jak ci zaskoczyli go na wyjeździe z pierwszego łuku. Musielak dość łatwo i wartko poradził sobie z Nowakiem, więc zaczął następnie atakować Pieszczka. Skończyło się jednak tym, że Nowak na czwartym okrążeniu odbił punktowane miejsce i zostawił za sobą Musielaka. Atak miał miejsce na wyjeździe z pierwszego łuku.

Jakobsen kontynuuje jazdę bez przegranej z zawodnikiem gospodarzy. Tak naprawdę prowadził od startu do mety. Tymczasem Jasiński dał się wyprzedzić już na drugim łuku pierwszego kółka śmiało jadącemu Majewskiemu.

Czugunow nie dał szans parze Stali, prowadząc od początku do końca.

I raz jeszcze niedługo po starcie na dwóch pierwszych pozycjach byli ostrowianie! Uciekł szybko wszystkim Holder, z kolei Musielak musiał uważać na Thorssella, który szukał szczęścia po trasie. Atak na ostatnich metrach nie przyniósł mu jednak żadnej korzyści.

Rezerwa zwykła: Knudsen za Świdnickiego.

Po raz drugi z rzędu lepiej wyruszyli ze startu jeźdźcy z Ostrowa. Pedersen zdołał na wyjeździe z pierwszego łuku wyjechać na drugie miejsce, ale Jakobsen popisał się po chwili świetną szarżą i na wjeździe w drugi łuk wywiózł umiejętnie starszego rodaka pod bandę. Pedersen potem niczym już nie odpowiedział i Arged Malesa wygrała 5:1!

Tym razem świetnie ze startu Arged Malesa. Jakobsen i Szostak ustawili się z początku parą i Pieszczek nie za bardzo miał możliwość ich przedzielić. Później Duńczyk raczej nie ułatwiał jazdy młodszemu koledze, jednak Pieszczek był za wolny, żeby któregoś z nich wyprzedzić.

Rezerwa zwykła: Knudsen za Świdnickiego.

Bardzo dobry start Thorssella. Był pierwszy, choć blisko podróżował Musielak. Ostatecznie Szwed utrzymał prowadzenie, choć Musielak kąsał go i wywierał presję. Czugunow musiał do końca bronić się przed Knudsenem.

Świetnie ruszył spod taśmy Majewski. Płynnie przejechał pierwszy wiraż i objął prowadzenie. Sebastian Szostak starał się atakować rywala, wydaje się, że miał szybszy motocykl i zrobił z niego użytek na prostej przeciwległej do startu trzeciego okrążenia, mijając Majewskiego. Tymczasem na następnej prostej zawodnik Stali odbił prowadzenie i finalnie dowiózł je do mety! To była piękna walka juniorska!

Rafalski już niedługo po starcie zanotował defekt sprzętu.

Lepszy start duetu Stali. Wziął w kleszcze na dojeździe Holdera i objął prowadzenie 5:1. Holder od razu przystąpił do ataków i na drugim okrążeniu objechał Nowaka. Australijczyk bezskutecznie następnie gonił prowadzącego Pedersena, lecz trzeba przyznać, że był szybki.