W tym artykule dowiesz się o:
Najciekawsze wydarzenia tygodnia
Kontynuujemy nasz cykl, w którym przedstawiamy teksty, wzbudzające najwięcej emocji w kończącym się tygodniu i które były najczęściej komentowane przez użytkowników WP SportoweFakty. To Wy, drodzy czytelnicy, macie wpływ na to, co znajduje się w naszym zestawieniu, dlatego zachęcamy do komentowania - z zachowaniem odpowiednich zasad i kultury.
Co emocjonowało Was w kończącym się tygodniu? Tym razem wszystkich do czerwoności rozgrzały problemy PGG ROW-u Rybnik z kasą od miasta, a także informacja o tym, że Speed Car Motor Lublin doczeka się nowego stadionu. Dwie całkowicie rożne wiadomości - fatalna i znakomita.
5. Apator w miejsce PGG ROW-u w PGE Ekstralidze? Cała Polska życzyłaby im spadku (93 komentarze)
PGG ROW Rybnik ma gigantyczny problem z miejską dotacją i w przyszłym sezonie może nawet wystartować w... 2. Lidze Żużlowej! Co wtedy? Rozpisany zostanie konkurs ofert na starty w PGE Ekstralidze. Kluby jednak nie pchają się drzwiami i oknami do elity. Obecnie tylko eWinner Apator Toruń mógłby zgłosić swoją kandydaturę. Krzysztof Cegielski stwierdził, że jest to złe rozwiązanie dla ekipy z Grodu Kopernika. - Lepiej, żeby tego nie robili, bo wszyscy będą życzyć im źle - powiedział ekspert WP SportoweFakty.
Większość kibiców podziela zdanie przewodniczącego stowarzyszenia zawodników Metanol. "Zdecydowanie nie. Klub opuścił PGE Ekstraligę po rozgrywkach 2019, bo był najsłabszy w stawce i tyle. Toruń jedzie od I ligi i nie ma tutaj żadnej innej opcji" - napisał użytkownik "Rose.yeah.bunnyXD". Podobnie uważają w Bydgoszczy. "Jaka Ekstraliga? Derby w 2020 roku muszą się odbyć i BASTA! - dodał "UnDeRgRoUnD CB". "Jeszcze cała Polska zatęskni za Apatorem i w ogóle żużlem. Niestety kryzys samorządów to kryzys sportu. W Rybniku już chcą kasę z powrotem. Jestem pewien, że Apator nawet nie złoży oferty do eligi - odpowiedział czytelnik "Rume". Warto zaznaczyć, że z Krzysztofem Cegielskim zgodziło się aż 81 procent głosujących użytkowników.
Moja opinia: Torunianie w poprzednim sezonie zawiedli kibiców i w pełni zasłużenie spadli do niższej klasy rozgrywkowej. W sporcie "zielone stoliki" nie powinny jednak mieć miejsca, choć doskonale pamiętamy, że kilka klubów skorzystało właśnie w taki sposób. Apator spadł, więc musi teraz powalczyć w Nice 1.LŻ. Tomasz Bajerski dysponuje najmocniejszym składem w lidze. Awans może nie jest formalnością, ale ciężko sobie wyobrazić inny scenariusz. Jeżeli ROW nie pojedzie w elicie, to Apator nie powinien wpychać się tylnymi drzwiami. Opinia tego klubu jest wystarczająco nadszarpnięta. Poprawić ocenę środowiska może tylko awans w sportowy sposób.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a
4. Czy Apator weźmie dziką kartę? Klub czeka na oficjalne zaproszenie Ekstraligi (101 komentarzy)
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że toruński klub byłby skłonny przystąpić do konkursu ofert pod pewnymi warunkami. Jakimi? Tego już nie udało nam się ustalić. Oficjalna wersja wygłoszona przez panią Ilonę Termińską jest trochę inna. - Dopóki nie będzie oficjalnego stanowiska, to nie zamierzamy zabierać głosu - zakomunikowała. Torunianie wcale nie muszą być słabi w elicie. Do wzięcia będą tacy zawodnicy jak Kacper Woryna, Andrzej Lebiediew, Vaclav Milik czy Robert Lambert. Karierę może jeszcze wznowić Greg Hancock.
Czy Apator jest jedynym sensownym kandydatem do dzikiej karty? Głosy są podzielone - 51 procent użytkowników w ankiecie zaznaczyło opcję "tak". "O ile to prawda i Rybnik nie wystąpi w PGE Ekstralidze, to jak dla mnie Apator powinien odpuścić. Wygrają ligę na 95 procent i awansują, a w tym czasie może Holderowie się odblokują. Zapewne wróci KSM i będzie dużo łatwiej się utrzymać w lidze niż teraz - zauważył "Teralego". "Wypożyczenie Doyle'a z Torunia do Częstochowy może być wycofane...? Szykują się wesołe święta w polskim żużlu" - stwierdził użytkownik "APATOR MISTRZ".
Moja opinia: Który zawodnik z obecnego składu Apatora gwarantuje "dwucyfrówki" w PGE Ekstralidze? Pierwszy na myśl przychodzi Chris Holder. W tym miejscu trzeba jednak zaznaczyć, że "Kangura" na takie wyniki stać tylko na Motoarenie. Rok na zapleczu może mu posłużyć i w 2021 roku zagwarantuje więcej.
3. PGE Ekstraliga. W Lublinie powstanie nowy stadion! Wiemy, jak będzie wyglądał (105 komentarzy)
Na chwilę przenosimy się do Lublina. Prezydent tego miasta na czwartkowej konferencji prasowej ogłosił szczegóły dotyczące stadionu żużlowego. W stolicy Lubelszczyzny powstanie nowy, zadaszony obiekt i będzie częścią kompleksu sportowo-rekreacyjnego. Słowa Krzysztofa Żuka ucieszyły całe środowisko. Kibice Speed Car Motoru zasłużyli na komfortowe warunki.
W komentarzach widzimy, że nowego stadionu zazdrości im cała Polska. Wspaniale, że lubelski żużel tak się rozwija. "Piękny stadion. Może Leszno też kiedyś się takiego doczeka..." - skomentował "Mat.UL.". Miłe słowa napłynęły także z Dolnego Śląska. - Powodzenia lublinianie! - napisał użytkownik "SpartyFan".
Moja opinia: Lubelscy kibice skradli serca całej Polski. Wspaniale wspierali Speed Car Motor, a niesieni dopingiem zawodnicy dokonali niemożliwego i utrzymali się w PGE Ekstralidze. Kto przed sezonem myślał, że beniaminek zajmie szóste miejsce? Tylko nieliczne osoby. Nowy stadion sprawi, że na mecze przyjdzie jeszcze więcej ludzi. Atmosfera już teraz jest magiczna. Strach pomyśleć, co będzie się w Lublinie działo po wybudowaniu nowego obiektu.
2. Dariusz Ostafiński. Bez Hamulców 2.0: Tak się nie robi, panie prezydencie Kuczera (107 komentarzy)
Dariusz Ostafiński wyraził swój pogląd na działania prezydenta Rybnika. "Prezydent Rybnika Piotr Kuczera zrobił kibicom PGG ROW-u piękny prezent na święta. Nie tak dawno fani fetowali awans, a za chwilę przyjdzie im pójść na pogrzeb klubu, który w ekspresowym tempie może zostać przeniesiony do drugiej ligi" - napisał w felietonie.
Przypomnijmy, że chodzi o milion złotych z dotacji, który nie został wykorzystany. Prezydent chce, aby beniaminek zwrócił kasę do miasta. Co na to kibice? "Prezydent Rybnika działa zgodnie z prawem. Klub wnioskując o dotację musiał podać na co przeznaczy pieniądze. I przyznaną dotację należało wydać w całości, zgodnie z tym, co się napisało we wniosku. Jeśli klub nie wydał całej dotacji, resztę pieniędzy musi zwrócić" - stwierdził "Thorndal". Podobne stanowisko obrał RECON_1. "Klub źle rozliczył, a tym samym popełnił błąd, więc miasto jak najbardziej może żądać zwrotu pieniędzy" - ocenił.
Moja opinia: Nikt z nas nie zamierza na siłę bronić PGG ROW-u. Skoro już w ubiegłym roku coś się nie zgadzało, to wtedy prezydent Kuczera powinien pogrozić palcem Krzysztofowi Mrozkowi. Prezes rybniczan ma głowę do interesów, więc taka sytuacja na pewno by się nie powtórzyła. A tak mamy panikę, nie wiemy ile drużyn faktycznie wystartuje w elicie. Szkoda Mrozka, bo co chwilę ktoś mu rzuca kłody pod nogi. Klub z Górnego Śląska wywalczył awans i należy mu się PGE Ekstraliga jak psu buda. Pieniądze powinny zostać w kasie beniaminka. Najlepszym rozwiązaniem byłaby szczera rozmowa obu panów i dojście do kompromisu. Nie można niszczyć tak solidnego ośrodka.
1. PGE Ekstraliga bez PGG ROW-u Rybnik? Miasto chce zabrać dotację. To położy klub (162 komentarze) Klub z Górnego Śląska ma związane ręce. Jeśli sprawdzi się czarny scenariusz, to PGG ROW zostanie wyrzucony z PGE Ekstraligi ze skutkiem natychmiastowym. Klubowi grożą też kary za opuszczenie ligi w takim momencie, czyli już po zamknięciu procesu licencyjnego. Wcześniej rybniczanie wyrażali gotowość jazdy. Czy miasto powinno zabierać klubowi część dotacji? Aż 78 procent kibiców zagłosowało na opcję "nie" - to mówi wszystko w tej sprawie.
Sprawdźmy jeszcze komentarze użytkowników. Niektórzy chcieliby poznać opinię Mrozka. "Niech wypowie sie sam prezes" - rzucił "Szacunio Szacunio". "Czytając powyższy artykuł wnioskuje, że prezes Mrozek bardzo dobrze radzi sobie z zarządzaniem klubu. Ale chyba aż za dobrze skoro miasto straszy zabraniem dotacji, a EŻ grozi usunięciem z ligi. Wniosek z tego taki że jak słabo zarządzasz - źle. Dobrze zarządzasz - jeszcze gorzej!" - odpowiedział "MarS_80". Słowa wsparcia dotarły też z Torunia. "Już widzę jak miasto pogrąży klub... walcz Mrozek o swoje i ROW!" - skomentował "KRZYZAK".
Moja opinia: Wszyscy powinniśmy trzymać kciuki, aby rybniczanie wyszli z tej opresji obronną ręką. Nigdy nie jest miło, gdy ośrodki mają kłopoty. Krzysztof Mrozek przez lata pokazuje, że potrafi zarządzać klubem. Niektórzy kibice go krytykują, ale prezesowi beniaminka nie można odmówić solidnej pracy na rzecz klubu, która ponownie poprowadziła PGG ROW na salony. Nie da się wszystkim dogodzić.
na Instagramie 
na Facebooku 
