Żużel. Justin Sedgmen wygrał turniej o Puchar Jacka Younga. Zawodnik Unii Leszno odpadł w półfinale

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Justin Sedgmen
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Justin Sedgmen

W sobotni wieczór czasu australijskiego w Gillman rozegrano kolejny turniej indywidualny. Zawodnicy rywalizowali o tradycyjny Puchar Jacka Younga. Ostatecznie w wielkim finale zwyciężył Justin Sedgmen.

W turnieju rywalizowało 14 zawodników, przez co niektóre biegi nie były rozgrywane w komplecie, a dodatkowo po trzeciej serii z zawodów wycofał się Declan Knowles. Do wielkiego finału bezpośrednio awansowała najlepsza trójka serii zasadniczej, a ostatnie miejsce w nim było przeznaczone dla zwycięzcy półfinałowego wyścigu. Do rywalizacji zgłoszono wprawdzie 16 zawodników, ale Teagan Pedler musiał wycofać się z nich z powodu urazu, a Dakotę Ballantyne'a zatrzymała praca.

Najlepszy po 20 biegach był Nowozelandczyk Jake Turner, który na swoim koncie zgromadził komplet punktów. Obok niego w finale zameldowali się od razu były zawodnik Wolfe Wittstock Fraser Bowes oraz Liam May. Po niepowodzeniu i braku punktów w pierwszym swoim starcie, awans w dodatkowym biegu wywalczył główny faworyt imprezy - Justin Sedgmen.

W decydującej odsłonie dnia najlepszy okazał się również zwycięzca półfinału, pokonując Jake’a Turnera. Pozostali zawodnicy byli wykluczeni, ostatecznie na trzecim miejscu sklasyfikowano Bowesa, a czwarte zajął May. Dla Sedgmena było to już kolejne zwycięstwo podczas pobytu w swojej ojczyźnie. Wcześniej 18 grudnia ubiegłego roku został on mistrzem stanu Wiktoria po zwycięstwie w Broadford, a 10 dni później triumfował w zmaganiach o mistrzostwo Australii Południowej, które odbyły się również w Gillman.

ZOBACZ WIDEO Ważne słowa Emila Sajfutdinowa. Mówi o dużym zagrożeniu dla żużla

Na siódmym miejscu sklasyfikowano nowego zawodnika Fogo Unii Leszno Jamesa Pearsona. Po całkiem udanej serii zasadniczej nie udało mu się jednak ukończyć półfinału i ostatecznie zabrakło go w wielkim finale. W najbliższym czasie w Australii odbędzie się jeszcze kilka turniejów, m.in. zawody rozegrane na obiekcie prowadzonym przez Darcy'ego Warda (North Brisbane Solo Masters) oraz w Mildurze (turniej o Puchar Jasona Lyonsa)

Turniej o Puchar Jacka Younga - Gillman, 29 stycznia 2022:
1. Justin Sedgmen - 11+3+3 (0,2,3,3,3) - 1. miejsce w półfinale + 1. miejsce w finale
2. Jake Turner - 15+2 (3,3,3,3,3) - 2. miejsce w finale
3. Fraser Bowes - 14+w/u (2,3,3,3,3) - wykluczenie w finale
4. Liam May - 13+w/u (1,3,3,3,3) - wykluczenie w finale
5. Patrick Hamilton - 8+2 (2,1,1,2,2) - 2. miejsce w półfinale
6. Cooper Riordan - 10+1 (3,2,2,2,1) - 3. miejsce w półfinale
7. James Pearson - 10+u (3,3,w/u,2,2) - upadek w półfinale
8. Steven Graetz - 6 (d,0,2,2,2)
9. Dayle Wood - 6 (2,2,0,1,1)
10. Jackson Milner - 5 (d,d,2,1,2)
11. Michael West - 5 (w/u,1,2,1,1)
12. Declan Knowles - 4 (3,1,u,-,-) - wycofał się z zawodów
13. Blake Ridley - 4 (1,2,1,0,0)
14. Shaun Sampson - 4 (1,1,1,1,0)

Bieg po biegu:
1. (58,21) Knowles, Hamilton, Ridley
2. (57,79) Riordan, Graetz (d), Milner (d), West (w/u)
3. (57,41) Turner, Bowes, May, Sedgmen
4. (57,05) Pearson, Wood, Sampson
5. (58,43) May, Ridley, Sampson, Milner (d)
6. (57,26) Turner, Wood, West
7. (56,75) Pearson, Sedgmen, Hamilton, Graetz
8. (57,92) Bowes, Riordan, Knowles
9. (57,58) Sedgmen, West, Ridley
10. (57,41) Bowes, Milner, Pearson (w/u)
11. (57,57) May, Riordan, Hamilton, Wood
12. (57,64) Turner, Graetz, Sampson, Knowles (u)
13. (58,96) Bowes, Graetz, Wood, Ridley
14. (58,03) Sedgmen, Riordan, Sampson
15. (57,66) Turner, Hamilton, Milner
16. (58,34) May, Pearson, West
17. (57,96) Turner, Pearson, Riordan, Ridley
18. (59,02) May, Graetz
19. (59,10) Bowes, Hamilton, West, Sampson
20. (58,89) Sedgmen, Milner, Wood

Półfinał:
21. (58,14) Sedgmen, Hamilton, Riordan, Pearson (u)

Finał:
22. (--,--) Sedgmen, Turner, Bowes (w/u), May (w/u)

Czytaj także:
Greg Hancock z podziwem o młodym Brytyjczyku. Te słowa zaskakują
Te duety dały najwięcej radości ostrowianom. W tym gronie weterani i wychowankowie

Komentarze (0)