Żużel. Wybrzeże - Wilki. Gdańszczanie idą za ciosem. Pokaz siły drużyny Eryka Jóźwiaka [RELACJA]

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Jakub Jamróg
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Jakub Jamróg

Zdunek Wybrzeże Gdańsk wygrało trzeci mecz z rzędu - po zwycięstwach wyjazdowych przyszedł czas na punkty u siebie. Gdańszczanie nie dali szans Wilkom Krosno i zwyciężyli 50:40 pokazując, że stać ich jeszcze w tym sezonie na wiele.

Po ostatnich dwóch zwycięstwach wyjazdowych, Zdunek Wybrzeże Gdańsk musiało potwierdzić formę na własnym torze. Zawodnicy Eryka Jóźwiaka, którzy prezentują się o wiele lepiej niż na początku sezonu, potrafili pokazać, że problemy są już za nimi. Od samego początku dominowali nad rywalem i gdyby nie upadek Alana Szczotki w biegu młodzieżowców, po 4. biegu byłoby aż 19:5!

Warto tu zwrócić uwagę na doskonałą postawę Piotra Gryszpińskiego. Wychowanek Polonii Piła, dla którego to ostatni sezon w gronie juniorów, po dwóch wyścigach miał komplet punktów. Drużyna Ireneusza Kwiecińskiego nie radziła sobie od początku na gdańskim skwarze. Dopiero po rezerwie taktycznej w 5. wyścigu goście wygrali pierwszy wyścig. Po kolejnym, przewaga Cellfast Wilków zmalała do sześciu punktów.

Pecha w siódmym biegu miał Andrzeja Lebiediewa. Po tym, jak otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu (było to już szóste ostrzeżenie od Piotra Stefankiewicza tego dnia, łącznie pokazał ich osiem), w powtórce zdefektował mu motocykl tuż po starcie. Osamotniony Bartosz Curzytek nie miał szans z gdańskimi seniorami i przewaga Zdunek Wybrzeża znów wynosiła dziesięć punktów. Mozolnie odrabiane straty przez Cellfast Wilki nic nie dało, znów krośnianie wrócili do status quo.

ZOBACZ WIDEO Przyjaźń mistrzów świata. Tomasz Gollob: Bartosza wyróżnia ciężka praca i konsekwencja

W ekipie gości jechało tak naprawdę na odpowiednim poziomie tylko dwóch zawodników - zarówno Lebiediew, jak i Tobiasz Musielak nie ustrzegli się błędów, jednak w środkowej fazie zawodów obaj mieli już za sobą jazdę z rezerwy taktycznej. Krośnianie mieli za mało atutów i przed czwartą serią Zdunek Wybrzeże prowadziło już różnicą dwunastu "oczek".

W końcówce spotkania zawodnicy Zdunek Wybrzeża potrafili jeszcze pokazać prawdziwe show. W 12. wyścigu z trzeciej na pierwszą pozycję awansował Rasmus Jensen, a po chwili doskonałą walkę zaprezentowali Wiktor Kułakow z Vaclavem Milikiem. Ostatecznie górą był Rosjanin. Już przed biegami nominowanymi gdańszczanie zapewnili sobie zwycięstwo meczowe i tym samym bonus za dwumecz. Gospodarze już nie śrubowali wyniku i dali szansę w 14. biegu Gryszpińskiemu i bezbarwnemu Lukasowi Fienhage, Mecz zakończył się wynikiem 50:40.

Zdunek Wybrzeże wygrało trzeci raz z rzędu - ostatnio taka seria w trakcie jednego sezonu miała miejsce w 2018 roku. Gdański zespół jest już jedną nogą w play-off i z taką formą może zagrozić drużynom, które lepiej prezentowały się w pierwszej fazie sezonu. Czy z Cellfast Wilków uszło powietrze po serii zwycięstw? Okaże się w kolejnych spotkaniach.

Punktacja:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 50 pkt.
9. Rasmus Jensen - 9+1 (2*,3,1,3,-)
10. Krystian Pieszczek - 8+1 (3,2*,3,0,-)
11. Jakub Jamróg - 11+1 (3,2,2,3,1*)
12. Michał Gruchalski - 1 (1,0,-,-)
13. Wiktor Kułakow - 13 (3,2,3,3,2)
14. Piotr Gryszpiński - 5+1 (3,2*,0,w)
15. Alan Szczotka - 1 (w,0,1)
16. Lukas Fienhage - 2+1 (1*,0,1)

Cellfast Wilki Krosno - 40 pkt.
1. Tobiasz Musielak - 12+1 (1,3,1*,2,2,3)
2. Mateusz Szczepaniak - 3 (0,1,0,2)
3. Vaclav Milik - 6 (0,1,-,2,3)
4. Patryk Wojdyło - 6+2 (1,-,2,1*,2*)
5. Andrzej Lebiediew - 9+1 (2,3,d,3,1*,0)
6. Aleks Rydlewski - 1 (1,-,0)
7. Bartosz Curzytek - 3 (2,0,1,0)
8. Jakub Janik - NS

Bieg po biegu:
1. (64,66) Jamróg, Jensen, Musielak, Milik - 5:1 - (5:1)
2. (66,71) Gryszpiński, Curzytek, Rydlewski, Szczotka (w) - 3:3 - (8:4)
3. (66,05) Kułakow, Lebiediew, Gruchalski, Szczepaniak - 4:2 - (12:6)
4. (67,17) Pieszczek, Gryszpiński, Wojdyło, Curzytek - 5:1 - (17:7)
5. (65,22) Lebiediew, Jamróg, Milik, Gruchalski - 2:4 - (19:11)
6. (65,97) Musielak, Kułakow, Szczepaniak, Szczotka - 2:4 - (21:15)
7. (66,68) Jensen, Pieszczek, Curzytek, Lebiediew (d) - 5:1 - (26:16)
8. (66,50) Kułakow, Wojdyło, Musielak, Gryszpiński - 3:3 - (29:19)
9. (66,78) Pieszczek, Musielak, Jensen, Szczepaniak - 4:2 - (33:21)
10. (65,75) Lebiediew, Jamróg, Fienhage, Rydlewski - 3:3 - (36:24)
11. (66,22) Jensen, Musielak, Wojdyło, Fienhage - 3:3 - (39:27)
12. (66,52) Jamróg, Szczepaniak, Szczotka, Curzytek - 4:2 - (43:29)
13. (67,15) Kułakow, Milik, Lebiediew, Pieszczek - 3:3 - (46:32)
14. (66,75) Milik, Wojdyło, Fienhage, Gryszpiński (w) - 1:5 - (47:37)
15. (67,34) Musielak, Kułakow, Jamróg, Lebiediew - 3:3 - (50:40)

NCD: 64,66 - uzyskał Jakub Jamróg w I biegu.

Sędzia: Piotr Stefankiewicz

Wynik dwumeczu: 96:84 dla Zdunek Wybrzeża.

Startowano według I zestawu.

Komentarze (9)
avatar
Skrzydlata Bestia
21.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
można przewrotnie powiedzieć, że od momentu pierwszego użycia sztucznego oświetlenia na meczu żużlowym w Krośnie - drużyna Wilków zgasła... 
avatar
Atomic
21.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Wybrzeża. U nas widać, że trzeba ogarnąć Szczepaniaka, może niektórym wydaje się, że nie trzeba już porządnie inwestować w sprzęt skoro wynik jest dobry 
avatar
RECON_1
20.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krosno cel zrealizowalo czyli utrzymanie wiec juz nanluzie robibswoje. 
avatar
UNIA LESZNO kks
20.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wybrzeze weszlo w trans w ktorym z ROW bedzie walczyc o awans. Krosno nadal ma szanse na play off oczywiscie. 
avatar
kibic Gks-u
20.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Polonia wygrala co sprawia ze jeszcze nic pewnego z pierwszs czworka