Żużel. Start Gniezno blisko zamknięcia składu. Pozostał tylko jeszcze jeden znak zapytania

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Oliver Berntzon
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Oliver Berntzon

Działacze Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu budują drużynę na sezon 2021. Najważniejsza i w zasadzie jedyna zagadka dotyczy drugiego obcokrajowca. Pierwszym wyborem gnieźnian jest Oliver Berntzon, o którego mocna zabiega Arged Malesa TŻ Ostrovia.

Gnieźnianie chcieliby zatrzymać Szweda, który w przyszłym roku będzie stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix, ale to nie będzie łatwe. Raz, że działacze Arged Malesa TŻ Ostrovii są zdeterminowani, żeby pozyskać Berntzona, a dwa, że zawodnik od dawna nie najlepiej czuje się na torze Startu. Rozmowy w tym przypadku nie nalezą do łatwych, bo propozycja z Ostrowa jest naprawdę kusząca, a niektóre źródła donoszą, że porozumienie z ostrowianami zostało już wypracowane.

Co wydarzy się, jeśli nie dojdzie do zwrotu akcji w przypadku Berntzona? Z naszych informacji wynika, że wtedy Start może zwrócić się w kierunku Petera Kildemanda, który ostatni sezon spędził w barwach Zdunek Wybrzeża. Dla Duńczyka najprawdopodobniej zabraknie miejsca w Gdańsku i będzie musiał poszukać sobie nowego pracodawcy. Gnieźnianie są nim zainteresowani i nie można wykluczyć, że zdecydują się na taki ruch.

Co do pozostałych zawodników, to sytuacja jest klarowna. W drużynie zostaje Timo Lahti. Na pozycjach polskich seniorów zobaczymy Oskara Fajfera i Mirosława Jabłońskiego. Zawodnikiem do 24. roku życia będzie Frederik Jakobsen, który nie zdecydował się na zmianę barw klubowych, mimo atrakcyjnych propozycji z PGE Ekstraligi. W zespole zostaje także Kevin Fajfer, który będzie mógł pełnić funkcję zawodnika do 24. roku życia, rezerwowego pod numerami 8 i 16 lub zastąpić jednego z seniorów, jeśli wygra walkę o miejsce w składzie. Formację juniorską mają stworzyć Marcel Studziński i Mikołaj Czapla.

Zobacz także:
Trwa plebiscyt WP SportoweFakty na Żużlowca Roku 2020!
RM Solar Falubaz coraz bliżej zamknięcia składu

ZOBACZ WIDEO Żużel. Prezes Falubazu odsłania kulisy rozmów z Martinem Vaculikiem

Komentarze (27)
avatar
Lipowy Batonik
23.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać w żużlu wystarczy odjechać 1,5 sezonu solidnego i bazować wiecznie na nazwisku.Ktoś jeszcze wierzy , że Pająk się odbuduje ? 
avatar
docent furman
23.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakos Klindt nie miał problemu podpisac kontrakt,pewnie go Nicolai namowil 
avatar
docent furman
23.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Amon na Wal;aska nie ma co patrzyc bo to stary cwaniaczek,nawet mu sie nie chcialo.G trenowac 
avatar
AMON
23.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@docent furman - Jak Walasek inna "bajka" przecież bracia "G" go opłacali ! Mam nadzieje że Oliver przed podjęciem ostatecznej decyzji porozmawia z Walaskiem jak płacą w Ostrowie i skąd się wzi Czytaj całość
avatar
docent furman
23.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Amon -Walasek to inna bajka ,Oliver o finanse sie nie musi martwic.Nasz klub podpisał z Cyferem.I zaraz bedzie Kaczmarek na u24.To beda klubu transfery