- W tym roku zdecydowaliśmy się na zmianę lokalizacji zimowego zgrupowania i postawiliśmy na coś nowego. Do tej pory najbardziej popularnym kierunkiem były góry. My tym razem pojedziemy w przeciwną stronę, bo nad polskie morze - do Świnoujścia - powiedział Piotr Żyto, trener Stelmet Falubazu Zielona Góra.
- Spędzimy tam siedem bardzo intensywnych dni. Udział w obozie potwierdzili już wszyscy zawodnicy naszej drużyny - wyjaśnił Żyto. Świnoujście, jedno z najatrakcyjniejszych miast polskiego wybrzeża, położone jest na północno-zachodnim krańcu Polski. Jest jedynym miastem w Polsce leżącym na kilkudziesięciu wyspach.
Jak wyglądać będzie tegoroczne zgrupowanie zielonogórskiego zespołu? W planie obozu są przede wszystkim treningi ogólnorozwojowe w terenie oraz na sali gimnastycznej. Nie zabraknie ćwiczeń indywidualnych na siłowni oraz gier zespołowych.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce
Ponadto po każdym dniu zajęć drużyna będzie mogła skorzystać z bogatej oferty SPA, która znajduje się w hotelu. Zgrupowanie w Świnoujściu będzie miało także charakter integracyjny.
- Przez siedem dni oczywiście nie jesteśmy w stanie zbudować formy naszych zawodników. Dzięki temu zgrupowaniu spędzimy ze sobą trochę czasu, porozmawiamy na różne tematy, zintegrujemy się i lepiej się poznamy. To będzie dla nas ostatni element przygotowań przed wyjazdem na tor - skomentował Żyto.
Warto dodać, że podobnie jak Stelmet Falubaz Zielona Góra kierunek przedsezonowych zgrupowań zmieniliby też reprezentanci Polski. Kadra chciała jechać nad morze, Piotr Szymański miał kilka ofert, jednak Marek Cieślak wybrał dla drużyny narodowej opcję górską.
Stelmet Falubaz Zielona Góra zainauguruje nowy sezon PGE Ekstraligi 5 kwietnia (niedziela), wyjazdowym meczem z PGG ROW-em Rybnik.
Zobacz też:
Żużel. Patryk Dudek: Nie mam dobrych rad dla Drabika. Ja w trakcie zawieszenia nauczyłem się gotować (wywiad)
Żużel. Władysław Komarnicki typuje PGE Ekstraligę. Motor w barażach, Włókniarz bez medalu a GKM rewelacją ligi!