[tag=14692]
Łaguta[/tag] to zdecydowany lider zespołu Roberta Kempińskiego, więc informacja o jego pozostaniu w klubie na pewno ucieszy grudziądzkich kibiców. Rosjanin ogłosił ją bardzo szybko, co potwierdza, że znakomicie czuje się w GKM-ie, z którym jest związany już od 2015 roku. Przypomnijmy, że Artiom do Grudziądza trafił z Unii Tarnów i niemal natychmiast stał się kluczowym ogniwem w drużynie.
- Postanowiłem, że nie będę czekać do końca sezonu i podejmę decyzję o pozostaniu w Grudziądzu już teraz. Tak naprawdę nie widziałem powodu, żeby zwlekać lub zastanawiać się nad zmianami - mówi nam Rosjanin.
- Sytuacja GKM- jest już klarowna. Klub ma wspaniałych kibiców i zawsze słownych działaczy. To wszystko jest naprawdę istotne. W związku z tym doszedłem do wniosku, że chcę zawalczyć z grudziądzkim zespołem jeszcze raz o awans do fazy play-off. Wierzę, że działacze staną na wysokości zadania i zbudują skład, który pozwoli na realizację tego celu - dodaje Łaguta.
Rosjanin w tegorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi spisywał się znakomicie i mocno przyczynił się do tego, że GKM utrzymał się w lidze i uniknął rywalizacji w barażach. Łaguta uzyskał czwartą najlepszą średnią biegopunktową (2,390). Lepsi w rundzie zasadniczej byli od niego tylko Bartosz Zmarzlik, Nicki Pedersen i Leon Madsen.
ZOBACZ WIDEO Start wyścigu żużlowego. Leszek Demski wyjaśnia, kiedy bieg powinien być przerwany
torun z ta rozncia ze ma kopica
gkm nie ma nikogo
gkm muis kupic juniora bo ten cyrk co tam jest to jak w toruniu
kopa i do roboty bo do zuzla Czytaj całość