Dzięki profesjonalnej opiece lekarzy z Vratislavia Medica, Betard Sparta Wrocław może zacząć odliczać dni do powrotu Gleba Czugunowa na tor. Młody Rosjanin odgraża się, że pojedzie 29 lipca w meczu z forBET Włókniarzem Częstochowa. O wiele bardziej realnym terminem powrotu wydaje się jednak 19 sierpnia, kiedy to Sparta pojedzie u siebie z Get Well Toruń.
Wszystko w rękach i głowach lekarzy z prywatnej wrocławskiej kliniki, którzy już zastanawiają się nad operacją, która będzie polegała na wyjęciu śruby z kostki zawodnika. Po takiej operacji (dzięki niej wróci mu pełny zakres ruchomości) będzie on potrzebował tygodnia, żeby dojść do siebie. Potem będzie mógł wsiąść na motocykl. Wyjaśnijmy, że śruba to pozostałość po operacji w Czechach, która została przeprowadzona zaraz po wypadku na torze w Pilznie.
Zasadniczo leczenie takiej kontuzji, jak podwójne złamanie nogi, jest długie i skomplikowane. Jeśli jednak Czugunow wróci do połowy sierpnia, będzie to znaczyło, że zadziałały procedury stosowane przez Spartę. W tym klubie jest tak, że zawodnik po kontuzji kontaktuje się z działaczami i to oni kierują go do odpowiedniej placówki na leczenie. Czugunow dostał zgodę na operację w Czechach, ale potem został przewieziony do kliniki Vratislavia Medica, gdzie już dwa dni po operacji rozpoczęła się rehabilitacja. Trwa ona do dzisiaj.
Żużlowiec po kontuzji nie poleciał do domu, lecz został we Wrocławiu i nastawił się na intensywną rehabilitację. Jest przy nim jego dziewczyna. Co dzień ćwiczy też pod okiem rehabilitantów z Vratislavia Medica. W najważniejszym momencie sezonu, czyli w play-off, Czugunow powinien być w optymalnej dyspozycji.
ZOBACZ WIDEO Warunki na torze w Gdańsku coraz bardziej sprzyjają walce. Będzie dużo emocji na PGE IMME?
:-)