Dla zielonogórzan starcie z wicemistrzami Polski było meczem o życie. A już za wygraną z bonusem w Falubazie przed spotkaniem daliby się pokroić. W Zielonej Górze wszyscy zdawali sobie sprawę, że kolejna porażka na domowym torze może okazać się na koniec brzemienna w skutkach, być może grzebiąc nawet szanse na utrzymanie w PGE Ekstralidze.
Tymczasem to Betard Sparta w pierwszej połowie meczu narzuciła swój rytm. Wrocławianie popisywali się lepszym refleksem na starcie, a na dystansie kontrolowali przebieg wydarzeń. Gdy natomiast Falubaz choć minimalnie zmniejszał punktowy dystans do rywala, drużyna Rafała Dobruckiego momentalnie odrabiała stracone "oczka".
Falubaz na dobrą sprawę nawet nie mógł cieszyć się w sytuacji, gdy taśmę zerwał Maciej Janowski. Przy Wrocławskiej 69 bardzo dobrze czuli się bowiem Maksym Drabik oraz debiutujący na zielonogórskim torze Gleb Czugunow. Z takimi jokerami w talii Dobrucki miał ogromne pole manewru. Wszystko układało się po myśli wrocławian, aż do dziewiątej gonitwy.
Wówczas stało się coś, czego nie przewidywali nawet najwięksi zielonogórscy optymiści. No bo kto wyobrażał sobie, że Falubaz odrodzi się jak Feniks z popiołów i wygra podwójnie trzy wyścigi z rzędu?
Tymczasem zespół Adama Skórnickiego przełamał się w wielkim stylu. Po tym, jak 9., 10. i 11. wyścig kończył się rezultatem 5:1 dla miejscowych, w Zielonej Górze uwierzyli już nie tylko w meczowe zwycięstwo, a nawet w punkt bonusowy.
Przed biegami nominowanymi Falubaz był pewny, że tego spotkania już nie przegra (44:34). Po 14. gonitwie, w której miejscowi triumfowali 4:2, zespół z Winnego Grodu zapewnił sobie natomiast punkt bonusowy. W Zielonej Górze odetchnęli z ulgą. A radość była tak ogromna, że Protasiewicz po ostatniej odsłonie wskoczył na sektor kibiców, celebrując cenny triumf.
Zielonogórzanie wygrali, bo w końcu doczekali się przełamania Piotra Protasiewicza. 43-latek był niesamowicie szybki na dystansie i choć przydarzyła mu się jedna "śliwka", to właśnie on był bohaterem Falubazu w arcyważnym pojedynku. Niezwykle istotna była też dyspozycja Kacpra Gomólskiego, któremu Adam Skórnicki dał kolejną szansę. Ten wykorzystał ją w pełni, dorzucając do dorobku drużyny pięć punktów i dwa bonusy (wygrywając przy tym drużynowo dwa wyścigi).
Punktacja:
Falubaz Zielona Góra - 51 pkt.
9. Grzegorz Zengota - 9 (1,3,3,1,1)
10. Kacper Gomólski - 5+2 (0,1,2*,2*)
11. Michael Jepsen Jensen - 11+1 (1,2,2*,3,3)
12. Piotr Protasiewicz - 11 (3,0,3,3,2)
13. Patryk Dudek - 11+1 (2,3,2,3,1*)
14. Mateusz Tonder - 2 (2,0,0)
15. Sebastian Niedźwiedź - 2+1 (1,1*,0)
Betard Sparta Wrocław - 39 pkt.
1. Tai Woffinden - 15+1 (2*,3,3,2,2,3)
2. Damian Dróżdż - 0 (-,-,-,-)
3. Maciej Janowski - 4 (t,2,1,1,0)
4. Max Fricke - 1+1 (0,1*,0,-,-)
5. Vaclav Milik - 4 (3,0,1,0,-)
6. Maksym Drabik - 10+1 (3,2,2,1*,2,0)
7. Patryk Wojdyło - 0 (d,0,0)
8. Gleb Czugunow - 5 (3,1,1,0)
Bieg po biegu:
1. (60,66) Czugunow, Woffinden, Zengota, Gomólski - 1:5 - (1:5)
2. (60,97) Drabik, Tonder, Niedźwiedź, Wojdyło (d) - 3:3 - (4:8)
3. (60,25) Protasiewicz, Drabik (Janowski - t), Jepsen Jensen, Fricke - 4:2 - (8:10)
4. (61,00) Milik, Dudek, Niedźwiedź, Wojdyło - 3:3 - (11:13)
5. (60,34) Woffinden, Jepsen Jensen, Czugunow, Protasiewicz - 2:4 - (13:17)
6. (60,37) Dudek, Janowski, Fricke, Tonder - 3:3 - (16:20)
7. (60,69) Zengota, Drabik, Gomólski, Milik - 4:2 - (20:22)
8. (60,66) Woffinden, Dudek, Czugunow, Niedźwiedź - 2:4 - (22:26)
9. (61,00) Zengota, Gomólski, Janowski, Fricke - 5:1 - (27:27)
10. (60,84) Protasiewicz, Jepsen Jensen, Milik, Wojdyło - 5:1 - (32:28)
11. (61,16) Dudek, Gomólski, Janowski, Czugunow - 5:1 - (37:29)
12. (60,00) Jepsen Jensen, Woffinden, Drabik, Tonder - 3:3 - (40:32)
13. (60,44) Protasiewicz, Drabik, Zengota, Milik - 4:2 - (44:34)
14. (60,34) Jepsen Jensen, Woffinden, Zengota, Drabik - 4:2 - (48:36)
15. (60,56) Woffinden, Protasiewicz, Dudek, Janowski - 3:3 - (51:39)
Zawody rozgrywane były wg I zestawu startowego
Sędzia: Piotr Lis
Widzów: ok. 7500
NCD uzyskał Michael Jepsen Jensen - 60,00 s. - w biegu nr XII
Dawid Borek z Zielonej Góry
ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa