Przy stanie 7:11, zawodnicy Zdunek Wybrzeża Gdańsk wyjechali do czwartego wyścigu. Start wygrał Dominik Kossakowski, a Mikkel Michelsen upadł po tym, jak starł się z Adrianem Gałą. Momentalnie na tor wybiegli zawodnicy i sztab szkoleniowy gdańskiego klubu, a na tor wyjechała karetka.
Lider Zdunek Wybrzeża długo leżał na torze. Jak się okazało, najprawdopodobniej wypadł mu bark i pojechał do szpitala. Zawodnicy znad morza będą musieli do końca walczyć bez Michelsena.
W pierwszym meczu Zdunek Wybrzeże przegrało w Gnieźnie 44:46.
ZOBACZ WIDEO: Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa
Czy sędzia podjął słuszną decyzję, nie wykluczając żadnego zawodnika w 4. biegu? 
Wg Bajerskiego taki zawodnik nadaje sie do jazdy.