Nie przegrali żadnego meczu i uciszyli rywali. "Nie widziałem takiej drużyny jak nasza"

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Daniel Jeleniewski w barwach Speed Car Motoru Lublin w 2018 roku
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Daniel Jeleniewski w barwach Speed Car Motoru Lublin w 2018 roku

Sześć zwycięstw i remis, to dorobek Speed Car Motoru Lublin na półmetku rundy zasadniczej w Nice 1. LŻ. Lublinianie, chociaż są beniaminkiem, pokazali wielką klasę. Kapitan zespołu, Daniel Jeleniewski, tłumaczy dlaczego Motorowi tak świetnie idzie.

- Może to nie jest dla nas aż takie zaskoczenie, bo zdawaliśmy sobie sprawę z naszej siły. Chcemy wygrywać i jesteśmy mocno skoncentrowani. Skład, który udało się złożyć przed sezonem jest bardzo fajny. To zadziałało, bo jest atmosfera i wynik. Trzeba by to podtrzymać do końca sezonu, ale jest runda rewanżowa i play-offy, które potrafią być niewdzięczne - mówi Daniel Jeleniewski.

Zawodnicy trenera Dariusza Śledzia mimo świetnych rezultatów nie popadają w hurraoptymizm. Wydaje się, że lublinianie mogą mieć łatwiejszy terminarz na własnym torze, gdzie czekają ich pojedynki z drużynami z Piły, Daugavpils i Gdańska, ale kilka zespołów liczy, że w końcu drużyna z Lublina potknie się na wyjeździe.

- Trzeba się skupić na tym, aby nic nam nie uciekło i zdobywać istotne punkty, tak aby rundę rewanżową pojechać na równie dobrym poziomie - dodaje Jeleniewski.
U lublinian ciężko doszukać się kogoś, kto systematycznie jeździłby słabo. Motor na ten moment jest zespołem kompletnym. W składzie jest "armata", wyrównane zestawienie seniorów oraz juniorzy, którzy dają sporą przewagę nad innymi drużynami.

- To jest właśnie cała nasza siła. Szczerze powiedziawszy, to nie widziałem takiej drużyny jak nasza. Mamy Andreasa Jonssona, który jest prawdziwym liderem, cały czas można na niego liczyć. Reszta potrafi zaliczyć wpadki, ale na szczęście się uzupełniamy - przekonuje kapitan Motoru Lublin.

ZOBACZ WIDEO: Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa

Komentarze (8)
avatar
sympatyk żu-żla
10.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma tu nic do tłumaczenia Lublin ma paczkę atmosferę nie do rozjechania na własnym torze.Na wyjazdach też tym składem ciężko wygrać gospodarzom z Motorem. 
avatar
Józef Bąk
10.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zobaczymy czy Lambert na fali 
AMON
10.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
4.000.000 zł budżetu i robią pod siebie w Lublinie radochy he he to START GNIEZNO JEST ABSOLUTNĄ REWALACJĄ NICE PLŻ TAKA PRAWDA "drugoligowcy" są na półmetku ligi przed rybnikami, gdańskami, Ł Czytaj całość