Elitserien: Milik zabrał komplet Lindgrenowi. Bezbłędny był za to Jepsen Jensen

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Fredrik Lindgren [cz] wyprzedzający Vaclava Milka [b] i Macieja Janowskiego [ż]
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Fredrik Lindgren [cz] wyprzedzający Vaclava Milka [b] i Macieja Janowskiego [ż]
zdjęcie autora artykułu

Indianerna Kumla wysoko, bo aż różnicą 20 punktów przegrała u siebie z Eskilstuną Smederną. Po swój kolejny komplet w tym sezonie zmierzał Fredrik Lindgren, ale w ostatnim biegu odebrał mu go Vaclav Milik. Po "maksa" sięgnął za to Jepsen Jensen.

Przyjezdni na prowadzenie wyszli w trzecim wyścigu dnia i nie oddali go do końca. Przez kilka kolejnych wyścigów Indianerna, pisząc kolokwialnie, trzymała wynik, jednak z biegiem czasu goście zaczęli powiększać przewagę. Po 12 wyścigach stało się jasne, że wywiozą z Kumli zwycięstwo.

Znakomicie na torze Indianerny czuł się Fredrik Lindgren, który przecież przez kilka sezonów reprezentował barwy tego klubu. Szwed zmierzał po swój kolejny komplet w tym sezonie, ale ostatecznie go nie zdobył, bo przeszkodził mu w tym Vaclav Milik. Czech najbardziej stawiał opór mistrzom Szwecji. Wspierał go w tym Piotr Protasiewicz (10+1), natomiast kompletnie zawiódł Adrian Miedziński (0).

Wśród gości poza Lindgrenem obowiązkowo wyróżnić trzeba Michaela Jepsena Jensena. Duńczyk zapisał na swoim koncie czysty komplet. Na pochwały zasłużył też Krzysztof Buczkowski , zdobywca 9 "oczek".

Punktacja:

Indianerna Kumla - 35 pkt 1. Vaclav Milik - 12+1 (1*,2,3,2,1,3) 2. Bjarne Pedersen - 3+1 (2,1*,0,-,0) 3. Piotr Protasiewicz - 10+1 (2,2,1,2,1*,2) 4. Adrian Miedziński - 0 (0,0,0,-) 5. Kenneth Bjerre - 4 (3,1,0,0) 6. Victor Palovaara - 2 (2,0,0) 7. Ludvig Lindgren - 4+1 (1*,2,1,0)

Eskilstuna Smederna - 55 pkt 1. Fredrik Lindgren - 14 (3,3,3,3,2) 2. Andrzej Lebiediew - 4+1 (0,1,2*,1) 3. Michael Jepsen Jensen - 15 (3,3,3,3,3) 4. Mikkel Michelsen - 5 (1,3,1,0) 5. Niels Kristian Iversen - 8+4 (1*,2*,2,2*,1*) 6. Alexander Woentin - 0 (0,0,0) 7. Krzysztof Buczkowski - 9 (3,2,3,1)

Bieg po biegu: 1. F. Lindgren, Pedersen, Milik, Lebiediew - 3:3 - (3:3) 2. Buczkowski, Palovaara, L. Lindgren, Woentin - 3:3 - (6:6) 3. Jepsen Jensen, Protasiewicz, Michelsen, Miedziński - 2:4 - (8:10) 4. Bjerre, Buczkowski, Iversen, Palovaara - 3:3 - (11:13) 5. Michelsen, L. Lindgren, Pedersen, Woentin - 3:3 - (14:16) 6. F. Lindgren, Protasiewicz, Lebiediew, Miedziński - 2:4 - (16:20) 7. Jepsen Jensen, Milik, Michelsen, Pedersen - 2:4 - (18:24) 8. Buczkowski, Iversen, Protasiewicz, Miedziński - 1:5 - (19:29) 9. F. Lindgren, Lebiediew, Bjerre, Palovaara - 1:5 - (20:34) 10. Milik, Iversen, L. Lindgren, Woentin - 4:2 - (24:36) 11. Jepsen Jensen, Protasiewicz, Lebiediew, Bjerre - 2:4 - (26:40) 12. F. Lindgren, Milik, Protasiewicz, Michelsen - 3:3 - (29:43) 13. Jepsen Jensen, Iversen, Milik, Bjerre - 1:5 - (30:48) 14. Jepsen Jensen, Protasiewicz, Buczkowski, L. Lindgren - 2:4 - (32:52) 15. Milik, F. Lindgren, Iversen, Pedersen - 3:3 - (35:55)

M Drużyna M B Pkt Z R P +/-
1.
9
2
19
8
1
0
+147
2.
9
2
17
7
1
1
+117
3.
8
2
12
5
0
3
+29
4.
8
1
11
5
0
3
+35
5.
8
0
6
3
0
5
-71
6.
9
0
4
2
0
7
-14
7.
8
0
4
2
0
6
-74
8.
9
0
2
1
0
8
-169

ZOBACZ WIDEO Piotr Pawlicki: Nie liczę na dziką kartę w SEC, choć fajnie byłoby ją dostać

Źródło artykułu: