Stadion Sparty jest za mały. Zostało już tylko 800 biletów na inaugurację

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: kibice na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu podczas spotkania Betard Sparta - Cash Broker Stal Gorzów
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: kibice na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu podczas spotkania Betard Sparta - Cash Broker Stal Gorzów

Wiele wskazuje na to, że Sparta musi pomyśleć o rozbudowie Stadionu Olimpijskiego. Dołożenie w przerwie zimowej 555 krzesełek okazało się niewystarczające. Bilety na inaugurację schodzą w błyskawicznym tempie.

Rok temu mecze Betardu Sparty Wrocław oglądało średnio 11680 widzów, a na finale PGE Ekstraligi padł rekord frekwencji. Zawody obejrzało 13100 widzów. To było jednak możliwe dzięki uruchomieniu sektora z miejscami stojącymi. Ludzi upchano też nad parkiem maszyn.

Olbrzymie zainteresowanie spotkaniami wrocławskich żużlowców w sezonie 2017 przełożyło się na podjęcie decyzji o dołożeniu 555 krzesełek. Sprzedaż wejściówek na inaugurację z Fogo Unią Leszno pokazuje jednak, że i to może być za mało.

Po pierwszym dniu otwartej sprzedaży, która nawet nie była specjalnie reklamowana, w kasach zostało 2900 biletów. W czwartek było ich już tylko 1900. Obecnie licznik pokazuje, że zostało 887 wejściówek na hitowo zapowiadające się spotkanie.

Ktoś powie, że rozbudowa nie ma sensu, bo przecież teraz premiera, a na pozostałych meczach pewnie będzie gorzej. Jednak rok temu sektor z miejscami stojącymi (traktowany jako wyjście awaryjne bądź żelazna rezerwa) był otwierany przynajmniej sześć razy.

W Sparcie zdają sobie sprawę, że Stadion Olimpijski we Wrocławiu jest za mały. Powinien mieć 18000 pojemności. Absolutne minimum to 15000. Jest 13500. Oczywiście przy założeniu, że sektor ze stojącymi jest wypchany na maksa, oraz że można wchodzić na miejsca nad parkiem maszyn. Nic dziwnego, że w klubie myśli się o dobudowaniu sektora na 600-700 miejsc. Wszystko jednak w rękach miasta, bo do nich należy decyzja. Klub, nawet gdyby nie chciał, nie może niczego budować na własną rękę, ani na własny koszt. Obiekt jest miejski.

ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!

Źródło artykułu: