Cash Broker Stal Gorzów dopięła swego i zgodnie z tradycją Memoriał Edwarda Jancarza rozpocznie rywalizację żużlową na najwyższym poziomie w Polsce. W Niedzielę Wielkanocną nad Wartę przyjadą najlepsi żużlowcy świata. Transmisję z zawodów przeprowadzi nSport+.
Wśród uczestników turnieju najprawdopodobniej nie zobaczymy żużlowców Get Well Toruń. To oni będą rywalem gorzowian 8 kwietnia, w pierwszej kolejce nowego sezonu PGE Ekstraligi. Gospodarze nie chcą zdradzać tajemnic swojego toru. Jan Krzystyniak uważa, że nie ma mowy o żadnych sekretach.
Jego zdaniem Stal poprzez taki zakaz przyznaje się do słabości. - Nie wierzy w swoją siłę i wartość? Naprawdę musi uciekać się do takich metod, by pokonać w pierwszej kolejce Get Well? Żużlowcy zespołu z Torunia są bardzo doświadczeni i nieraz jeździli na torze w Gorzowie Wielkopolskim. Jeden turniej przed sezonem wiele zawodnikom i tak by nie pomógł - ocenia były żużlowiec i ekspert WP SportoweFakty.
Nasz rozmówca uważa, że misterny plan gorzowian może pokrzyżować pogoda. Tydzień przerwy między wydarzeniami to dużo i niedużo zarazem. - Nie jest powiedziane, że zarówno pierwszego, jak i ósmego kwietnia warunki będą takie same. Niedopuszczanie żużlowców Get Well do udziału w Memoriale Jancarza to poroniony pomysł. Przecież wiadomo, że z torem przez siedem dni można zrobić wiele rzeczy - podkreśla Krzystyniak.
Przypomnijmy, że w dwóch ostatnich latach, po reaktywacji turnieju, zwyciężał Patryk Dudek. W 2016 roku w zawodach pojechało dwóch żużlowców z toruńskiego zespołu - Martin Vaculik i Paweł Przedpełski. W sezonie 2017 na liście startowej nie pojawił się już żaden żużlowiec Get Well.
ZOBACZ WIDEO W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja
W rewanżu Toruń nie zaprosi nikogo z Gorzowa na jakiś turniej na MA i po krzyku.
Nie ma takiego obowiązku.Ani jeden ani drugi.
torun tutaj daje d.. bo wola caly swiat zuzlowy na tor przed seoznem a ponziej beczenie ze wszyscy znaja MA
BRAWO STAL