Orzeł zachował trzon składu z ubiegłego sezonu. W Łodzi na kolejny sezon zostają: Rohan Tungate, Hans Andersen, Robert Miśkowiak, Aleksandr Łoktajew i Piotr Świderski. Juniorami będą w dalszym ciągu Jakub Miśkowiak i Mateusz Błażykowski. - Uważamy, że drzemie w nich spory potencjał. Każdy z wyżej wymienionych żużlowców ma rezerwy i jest w stanie jechać lepiej niż w minionych rozgrywkach. Na to właśnie liczymy - komentuje trener Janusz Ślączka.
W Orle pojawią się trzy nowe twarze. Największym wzmocnieniem powinien być duet Maksim Bogdanow - Norbert Kościuch. - Obaj znaleźli się w ubiegłym sezonie w czołowej dziesiątce rozgrywek. Wiążemy z nimi duże nadzieje - podkreśla prezes Witold Skrzydlewski. Do Orła dołączył również Josh Grajczonek, który startował w tym roku w Stali Rzeszów i osiągnął dwunastą średnią w pierwszej lidze.
- Większość naszych założeń na okres transferowy została zrealizowana. Myślę, że teraz drużyna jest kompletna i nie powinno być w niej słabych punktów. Konkurencja jest wprawdzie silna, ale uważam, że z każdym jesteśmy w stanie walczyć jak równy z równym. Cel jest jasny i zrobimy wszystko, żeby go zrealizować - podsumowuje Janusz Ślączka.