Polonia Piła nie chce stracić Kościucha. Przyszły tydzień będzie kluczowy

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Norbert Kościuch (kask żółty)
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Norbert Kościuch (kask żółty)

Działacze Polonii Piła nie tracą nadziei na zatrzymanie w klubie Norberta Kościucha. Sytuacja nie jest prosta, bo zawodnik ten nie otrzymał jeszcze całego wynagrodzenia za sezon 2017. Poza tym ma oferty z PGE Ekstraligi.

Jak informowaliśmy wcześniej, klub z Piły nie uregulował jeszcze wszystkich płatności za sezon 2017. Działacze pozostają jednak dobrej myśli i zakładają, że to procesu licencyjnego podejdą bez zadłużenia. Pozostaje pytanie czy obecna sytuacja nie odbije się na rozmowach z zawodnikami.

[tag=945]

Euro Finannce Polonii[/tag] zależy na tym, by zatrzymać w klubie lidera formacji seniorów, Norberta Kościucha. Problem polega na tym, że po udanym sezonie w Nice 1. Lidze zawodnik ten ma zapytania z PGE Ekstraligi. - Na tę chwilę z Norbertem rozmawiamy. Myślę, że przyszły tydzień wiele wyjaśni nam w tej sprawie - tłumaczy menedżer Polonii, Tomasz Żentkowski. Nasz rozmówca nie chce jednak wchodzić w szczegóły sprawy. - Mamy z Norbertem pewne ustalenia, o których nie mogę mówić. Ważne, że on wie, o co chodzi i tego się trzymamy - dodaje.

Odejście Kościucha mocno osłabiłoby zespół Polonii. Klub musiałby wówczas rozglądać się za nowym, solidnym seniorem. W Pile nie chcą na razie zdradzać czy mają już na oku kogoś innego. - Zrobimy wszystko, by do sytuacji, że musimy szukać następcy Norberta nie doszło. Będziemy ciężko pracować, aby został w Pile - kwituje Żentkowski.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: piękne gole w Kielcach. Efektowna wygrana PGE Vive (WIDEO)

Źródło artykułu: