Falubaz - ROW: Cudu nie było. Lindgren i Woryna to za mało (relacja)

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW - Falubaz
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW - Falubaz

Gdyby Kacper Woryna i Fredrik Lindgren pojechali we wszystkich wyścigach meczu w Zielonej Górze, wówczas ROW mógłby myśleć o niezłym wyniku. To było jednak niemożliwe i ROW wysoko przegrał z Ekantor.pl Falubazem 34:56.

Rybniczanie przyjechali do Zielonej Góry z dwoma debiutantami w składzie - Romanem Lachbaumem oraz Madsem Korneliussenem. Trener Mirosław Korbel już przy awizowaniu zestawienia na niedzielne spotkanie w Winnym Grodzie zapowiedział szansę dla Rosjanina, ustawiając go pod numerem 4. Duńczyk, który z rybnickim zespołem związał się w czwartek, w drużynie ze Śląska zmienił z kolei kontuzjowanego Maxa Fricke'a.

Wynik gości przy Wrocławskiej 69 ciągnęło dwóch zawodników - Kacper Woryna i Fredrik Lindgren. Za sprawą tych żużlowców, po 9. biegu ROW tracił do Ekantor.pl Falubazu tylko osiem punktów. W tej fazie meczu, w siedmiu z dziewięciu rozegranych gonitw, występował jednak jeden ze wspomnianych liderów rybniczan - gdy w obsadzie brakowało Woryny lub Lindgrena, ROW przegrywał 1:5, w pozostałych wyścigach notowano z kolei remisy.

Korzystna dla klubu ze Śląska seria zakończyła się w 10. biegu, gdy Woryna musiał uznać wyższość Jasona Doyle'a oraz Patryka Dudka. Ekantor.pl Falubazu wymierzył kolejny podwójny cios w 11. wyścigu i stało się jasne, że ROW, mimo ambitnej postawy, nie wywiezie z Zielonej Góry ligowych punktów.

Oprócz wpadki w 10. biegu, Kacper Woryna przy Wrocławskiej 69 prezentował się wyśmienicie. Kapitan ROW-u był bardzo szybki na dystansie, a na torze jechał z głową - w dwóch wyścigach skutecznie bronił się przed atakami króla zielonogórskiego owalu - Piotra Protasiewicza, z kolei w 13. gonitwie w świetnym stylu wygrał rywalizację z Jarosławem Hampelem oraz Jasonem Doyle'em. O tym, jak dużą rolę odegrał Woryna w Zielonej Górze najlepiej świadczy fakt, że gdy junior ROW-u wyczerpał wszystkie biegi, to w drugim wyścigu nominowanym, w parze z Fredrikiem Lindgrenem pojechał Tobiasz Musielak, który przed tą odsłoną miał na swoim koncie... 2 punkty.

ZOBACZ WIDEO Maksym Drabik: Na świętowanie nadejdzie czas po sezonie

Wspomniany Lindgren, obok Woryny, ciągnął wynik ROW-u w Zielonej Górze, kończąc ostatecznie zawody z 14 oczkami na swoim koncie.

Jeśli chodzi o debiutantów wśród rybniczan, to z duetu Korneliussen - Lachbaum lepiej wypadł Duńczyk, choć i on szału nie zrobił. 34-latek zapunktował jednak w dwóch wyścigach, w jednym z nich pokonując uczestnika cyklu Grand Prix - Patryka Dudka. W pozostałych biegach Korneliussen odstawał od rywali. Sztab szkoleniowy ROW-u dał mu jednak sporo okazji do jazdy, bowiem oprócz programowych gonitw, zastąpił z rezerwy taktycznej słabiutkiego Damiana Balińskiego, z którym później rywalizował w pierwszym wyścigu nominowanym.

W kolejnej rundzie PGE Ekstraligi Ekantor.pl Falubaz zmierzy się w derbowym pojedynku na własnym torze z Cash Broker Stalą Gorzów, z kolei ROW podejmie Get Well Toruń. Oba spotkania zostaną rozegrane w niedzielę, 13 sierpnia.

Punktacja:

ROW Rybnik - 34:
1. Fredrik Lindgren - 14 (3,2,2,3,2,2)
2. Mads Korneliussen - 2+2 (0,1*,1*,0,0,0)
3. Tobiasz Musielak - 2 (1,t,0,1,t,0)
4. Roman Lachbaum - 0 (0,0,-,-)
5. Damian Baliński - 2 (0,1,0,-,1)
6. Robert Chmiel - 1+1 (1*,0,-)
7. Kacper Woryna - 13+1 (2,3,3,1,1*,3)

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra - 56:
9. Jarosław Hampel - 7+2 (1*,3,1*,2)
10. Jacob Thorssell - 12+1 (2,2*,2,3,3)
11. Patryk Dudek - 10+2 (3,0,2*,3,2*)
12. Jason Doyle - 12+2 (2*,3,3,1*,3)
13. Piotr Protasiewicz - 10+1 (2,2,3,2*,1)
14. Sebastian Niedźwiedź - 1+1 (0,1*,0)
15. Alex Zgardziński - 4 (3,1,0)

Bieg po biegu:
1. (60,65) Lindgren, Thorssell, Hampel, Korneliussen 3:3
2. (61,56) Zgardziński, Woryna, Chmiel, Niedźwiedź 3:3 (6:6)
3. (60,53) Dudek, Doyle, Musielak, Lachbaum 5:1 (11:7)
4. (60,53) Woryna, Protasiewicz, Zgardziński, Baliński 3:3 (14:10)
5. (60,19) Doyle, Lindgren, Korneliussen, Dudek 3:3 (17:13)
6. (60,34) Woryna (Musielak - t), Protasiewicz, Niedźwiedź, Lachbaum 3:3 (20:16)
7. (60,22) Hampel, Thorssell, Baliński, Chmiel 5:1 (25:17)
8. (60,06) Protasiewicz, Lindgren, Korneliussen, Zgardziński 3:3 (28:20)
9. (59,96) Lindgren, Thorssell, Hampel, Musielak 3:3 (31:23)
10. (60,22) Doyle, Dudek, Woryna, Baliński (d4) 5:1 (36:24)
11. (60,19) Thorssell, Protasiewicz, Musielak, Korneliussen 5:1 (41:25)
12. (60,12) Dudek, Lindgren, Woryna, Niedźwiedź 3:3 (44:28)
13. (60,85) Woryna, Hampel, Doyle, Korneliussen 3:3 (47:31)
14. (60,81) Thorssell, Dudek, Baliński, Korneliussen 5:1 (52:32)
15. (60,47) Doyle, Lindgren, Protasiewicz, Musielak 4:2 (56:34)

Zawody rozgrywane były wg I zestawu startowego

Sędzia: Piotr Lis
Widzów: ok. 7000
NCD uzyskał Fredrik Lindgren - 59,96 s. - w biegu nr IX.

Z Zielonej Góry, Dawid Borek

Komentarze (27)
avatar
yes
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli Rybnikowi nie zabiorą punktów w sezonie 2017, to mogą zostać w ekstralidze... 
Bartolololo
7.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma ROW kim wygrać z Toruniem :-( 
avatar
Władysław z Klanu - ojciec Rysia
6.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Musielak dno po raz kolejny. I jeszcze dwie taśmy, ciekawe czy to wina sprzętu, czy startów na "chybił trafił" bo chciał być szybszy od sędziego? W przyszłym sezonie I liga bo w ekstra nie radz Czytaj całość
avatar
Szymkowiak
6.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Jedynie Thorssell na poziomie. 
Fanatyk Speedway
6.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeżeli to jest najśilniejsza liga na świecie gdzie 5 zawodników robi 7 pkt to już nie mam pytań.