Dariusz Śledź pod wrażeniem Brytyjczyka. "Oczy chodzą mu dookoła głowy"

WP SportoweFakty / Marcin Mrozik / Na zdjęciu: Robert Lambert
WP SportoweFakty / Marcin Mrozik / Na zdjęciu: Robert Lambert

W piątek na torze w Lublinie rozegrano turniej par, w którym wzięli udział głównie zawodnicy Speed Car Motoru Lublin. Bardzo dobre wrażenie na Dariuszu Śledziu zrobił Robert Lambert.

Turniej par w Lublinie wygrał duet Robert Lambert - Bjarne Pedersen. Na drugim miejscu uplasowali się Paweł Miesiąc i Maciej Kuciapa, a trzecie zajęli Daniel Jeleniewski i Emil Peroń.

Jak zdradził Dariusz Śledź, miał on pomysł na rozstawienie zawodników w duetach. - Ustawienie par nie było przypadkowe, ale to nie znaczy, że tak będzie to wyglądało w lidze. Potrzebujemy jeszcze trochę jazd, żeby to poukładać - skomentował szkoleniowiec Speed Car Motoru Lublin w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.

O ile w zwycięskiej parze nie musi dziwić skuteczna jazda Bjarne Pedersena, to należy podkreślić bardzo dobry wynik dopiero zaczynającego prawdziwą przygodę na polskich torach Roberta Lamberta. W turnieju wywalczył on 11 punktów i dwa bonusy w pięciu biegach.

- Pamiętajmy, że zawodnicy dopiero próbowali różnych ustawień i trudno z tych jazd wyciągać daleko idące wnioski, ale trzeba podkreślić, że Robert był bardzo szybki. Ma świetny przegląd sytuacji na torze, oczy chodzą mu dookoła głowy. Zrobił bardzo dobre wrażenie - dodał Śledź.

ZOBACZ WIDEO Maciej Janowski wraca na tor!

Źródło artykułu: